Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Opiekunowie przez tydzień katowali inwalidę [WIDEO]

JH
Fot. mat. prasowe
Gdy im płacono – byli do rany przyłóż. Kiedy jednak ich podopieczny, chory na Heinego-Medina zaparł się, że więcej kasy od niego nie zobaczą, zaczęli go katować. Gehenna 54-letniego zabrzanina trwała prawie tydzień. – To były tortury, tak psychiczne, jak i fizyczne – mówią policjanci.

Gdy im płacono – byli do rany przyłóż. Kiedy jednak ich podopieczny, chory na Heinego-Medina zaparł się, że więcej kasy od niego nie zobaczą, zaczęli go katować. Gehenna 54-letniego zabrzanina trwała prawie tydzień.

– To były tortury, tak psychiczne, jak i fizyczne – mówią policjanci. 


Pan Marian od lat porusza się na wózku inwalidzkim, rzadko wychodzi ze swego mieszkania na parterze. Raz w tygodniu, na godzinę, zagląda do niego opiekunka z Polskiego Czerwonego Krzyża. Mógł też liczyć na dwójkę znajomych, 30-letnią kobietę i jej młodszego o 6 lat kompana. Zwłaszcza wtedy, gdy ze swej skromnej, wynoszącej 800 złotych renty płacił im drobne kwoty za świadczone usługi. Znajomi przynosili mu jedzenie, czasem załatwiali drobne sprawy urzędowe.

– Byli uczynni do momentu, gdy chory im płacił. Przestali, gdy odmówił. Zrobili z mężczyzny więźnia we własnym domu, zabierając mu klucz. Bili go, kopali, grozili mu śmiercią. Zwyrodnialcy straszyli, że porażą go podłączonym do prądu kablem. To była próba sił, by podał im numer PIN do karty bankomatowej – mówi asp. sztab. Marek Wypych, rzecznik zabrzańskiej policji.


Gehenna mężczyzny mogłaby trwać dłużej, gdyby nie czujność sąsiadów. Jednego z nich zaniepokoiło, że mężczyzna nie odpowiada na stukanie w drzwi. Gdy zajrzał przez okno, zobaczył swego dobrego znajomego. Jego ciało było pokryte siniakami. Sąsiad z innymi mieszkańcami budynku wyważyli drzwi. W środku znajdowała się sprawczyni cierpień chorego, 30-letnia kobieta. Teraz policji udało się zatrzymać jej kompana.

Kaci zabrzanina mają na koncie kradzieże. Za rozbój z użyciem niebezpiecznych narzędzi grozi im do 12 lat więzienia. 26-latka czeka surowsza kara, bo jest recydywistą.

Zobacz wideo z zatrzymania 24-letniego oprawcy

Niewydolny system opieki
Janina Stoksik ze Stowarzyszenia Osób Niepełnosprawnych w Gliwicach:

Poruszam się na wózku inwalidzkim, wiem, jak bardzo takie osoby jak ja są zdane na pomoc innych. W tym przypadku zawinił niewydolny system opieki i brak rozpoznania potrzeb chorego. Chyba sam poszkodowany był tego świadom, skoro wolał na czarno płacić swoim znajomym. Trzeba podkreślić, że nawet za opiekunki przysyłane przez OPS częściowe koszty ponosi pacjent. W przypadku 800 zł renty, odpłatność może wynieść 30 proc. Resztę pokrywa OPS. W Gliwicach koszt godzinnej opieki to 8 zł. JH

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na zabrze.naszemiasto.pl Nasze Miasto