Stowarzyszenie podpisało w ubiegłym roku z miastem umowę użyczenia i od razu zabrało się do roboty. Plany ma ambitne, a co najważniejsze - na wszystkie prace samodzielnie szuka sponsorów.
- W samym budynku hydroforni będzie niebawem świetlica dla dzieci - mówi Mieczysław Rabij, prezes Stowarzyszenia Fenix, które działa w Zaborzu. - Jeśli się uda, to za dwa lata chcielibyśmy, aby z hydroforni do zbiornika pierwszego prowadził łącznik, w drugim zbiorniku chcemy stworzyć sale, do których przeniesiemy świetlicę, natomiast w samej hydroforni stworzyć chcemy pomieszczenia do rehabilitacji, także dla osób niepełnosprawnych - opowiada Rabij.
W ostatnim zbiorniku powstać ma profesjonalne centrum wspinaczkowe z nowoczesnymi ściankami.
- Zaborze to duża dzielnica, a młodzież tutejsza nudzi się, więc pomyślałem, że można coś zrobić dla mieszkańców - mówi Mieczysław Rabij.
Ostro zabrał się do roboty. O pomoc poprosił... więźniów z pobliskiego zakładu karnego. Siedmiu skazanych przez cztery godziny dziennie remontuje hydrofornię.
- Bardzo nam pomagają, pracują solidnie - chwali pan Mieczysław. - Wiedzą, że robią świetlicę dla dzieci - dodaje.
Jak opowiada, na pomysł, aby skorzystać z pomocy osadzonych wpadł, kiedy okazało się, że potrzeba silnych mężczyzn, gotowych pomóc przy wywiezieniu złomu. - Zebraliśmy blisko 7 ton.
Stowarzyszenie Fenix powstało w marcu 2010 roku. Należy do niego 15 osób. Dlaczego ma w nazwie mitycznego ptaka? Ponieważ chce, aby Zaborze odrodziło się jak feniks z popiołów.
Fenix prowadzi już jedną świetlicę dla dzieci z Zaborza. Swoje pomieszczenia udostępniła społecznikom Szkoła Podstawowa nr 18 przy ul. Karczewskiego. Najmłodsi przychodzą tutaj codziennie od poniedziałku do czwartku od godz. 15. Do godz. 18 odrabiają lekcje, uczą się angielskiego, bawią i grają, a także opiekują zwierzątkami: papugą i żółwiem.
- Dzieci dbają o zwierzęta, karmią je, dają im wodę, uczą się przez to odpowiedzialności - mówi Mieczysław Rabij.
Inną udaną inicjatywą stowarzyszenia są zewnętrzne ścianki wspinaczkowe na terenie zbiorników wodnych przy ul. Kalinowej oraz minisiłownia. - Sprzęt kupiła Rada Dzielnicy z pieniędzy, które wygrała w konkursie dla Rad Dzielnic i Osiedli. My z Radą Dzielnicy ściśle współpracujemy - podkreśla Rabij.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
