Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Obchody 75. rocznicy Tragedii Górnośląskiej w Zabrzu. W miejscach pamięci przy Muzeum Górnictwa Węglowego oraz w Rokitnicy złożono kwiaty

Redakcja
Zabrzanie złożyli kwiaty i zapalili znicze w miejscach pamięci Tragedii Górnośląskiej w dniu 75. rocznicy wydarzeń
Zabrzanie złożyli kwiaty i zapalili znicze w miejscach pamięci Tragedii Górnośląskiej w dniu 75. rocznicy wydarzeń Łukasz Olszewski
W tym roku przypada okrągła 75. rocznica Tragedii Górnośląskiej. Władze miasta Zabrze, Stowarzyszenia Pamięci Tragedii Śląskiej 1945 oraz rodziny ofiar tamtych wydarzeń złożyły kwiaty i znicze w miejscach pamięci tragedii.

Zabrzańskie obchody 75. rocznicy Tragedii Górnośląskiej

Tragedia Górnośląska niezmiennie porusza mieszkańców regionu. Z samej Rokitnicy, w jednym z dwóch miejsc gdzie złożono dziś, 24 stycznia 2020 roku kwiaty i zapalono znicze, sowieci aresztowali i deportowali w głąb Związku Radzieckiego ponad 1800 mieszkańców, czyli prawie połowę populacji dzielnicy w tamtym czasie.

- 75. rocznica Tragedii Górnośląskiej zmusza nas wszystkich do refleksji i pamięci, aby taka tragedia jak ta, której świadkami byli mieszkańcy Rokitnicy, nie zdarzyła się już nigdy więcej - mówi Jan Pawluch, Dyrektor Biura Prezydenta Miasta. - Główni bohaterowie tamtych dni na siłę byli mobilizowani do brygad roboczych i wysyłani w głąb Związku Radzieckiego, skąd wielu z nich nigdy nie wróciło, zostawiając swoje rodziny. Dziś zebraliśmy się po to, aby uczcić pamięć o tych, którzy ponieśli największą ofiarę.

O godzinie 10:00 Władze Zabrza oraz członkowie Stowarzyszenia Pamięci Tragedii Śląskiej 1945, a także rodziny ofiar tamtych wydarzeń złożyli kwiaty i zapalili znicze przy tablicy pamiątkowej, która znajduje się przy Muzeum Górnictwa Węglowego w Zabrzu. Następnie uroczystość przeniesiono do Rokitnicy, gdzie dodatkowo zgromadzeni odmówili modlitwę za tych, którzy przeszli piekło tamtych dni i nie wrócili ze Związku Radzieckiego z powrotem do swoich domów i rodzin.

- Podczas 70. rocznicy w 2015 roku mówiłem, że podczas kolejnej okrągłej uroczystości, te wydarzenia będą tak dalekie od rzeczywistości, jak Cesarstwo Rzymskie i niestety się to potwierdziło - mówi Joachim Kozioł, przewodniczący Stowarzyszenia Pamięci Tragedii Śląskiej 1945. - Przygotowaliśmy wspaniałe materiały, dzięki którym moglibyśmy przybliżyć młodzieży prawdę tamtych dni, jednak te wydarzenia są pomijane i nie mówi się o nich zbyt często lub wcale. Tragedia, o której dziś mówimy, wydarzyła się „zaledwie” 75 lat temu. W dzisiejszych czasach to jednak bardzo dużo. W natłoku informacji, często można pominąć to, co naprawdę ważne, a Tragedia Górnośląska to bardzo ważny i istotny element kultury i tradycji tego regionu. Nie można zrozumieć Śląska, bez zrozumienia tej tragedii.

75 lat po tragicznych wydarzeniach na Śląsku

Przed Ratuszem w Rokitnicy zorganizowano również mini wystawę, w której zaprezentowano pełną listę 1832 osób, które zostały aresztowane i wywiezione z kraju na przymusowe roboty do Związku Radzieckiego. Ponadto na wystawie znalazły się oryginalne decyzje wystawione przez żołnierz Armii Czerwonej.

- Znam tę tragedię, można by powiedzieć, od podszewki. Mój tato był jedną z osób, którym udało się wrócić z przymusowej zsyłki do Związku Radzieckiego – mówi córka jednego z zabrzan, który przeżył piekło tamtych dni. - Fakt, że młodzi ludzie nie interesują się niestety wydarzeniami takimi jak Tragedia Górnośląska może wynikać moim zdaniem nie tylko z tego, że młodzież nie rozumie co przechodzi człowiek, który zostaje siłą zabrany z domu i wywieziony tysiące kilometrów dalej, ale przede wszystkim z tego, że młodzi ludzie często nie wiedzą, że takie wydarzenia w ogóle miały miejsce.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zabrze.naszemiasto.pl Nasze Miasto