Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkania w Zabrzu: Budynek TBS na Sobieskiego zbudowany. Ziemia pod sąsiednim blokiem rozjechana

Maria Olecha
Mieszkańcy ul. Sobieskiego 51a po każdym deszczu wychodzą ze swoich mieszkań w kaloszach. Teren przed ich domem przypomina bowiem rwącą rzekę.

Są dziury, wyboje, a co gorsza, woda nie ma gdzie spłynąć i wsiąknąć, bo tuż obok jest wysoki krawężnik i droga do nowowybudowanego budynku postawionego przez ZBM-TBS.

- Nie dość, że stawiając ten dom zasłonięto nam całe światło i będziemy sobie z lokatorami, którzy kiedyś się tam wprowadzą, zaglądać do okien, to jeszcze teraz zniszczono nam teren przed wejściem do klatki - mówi Irena Nowak, jedna z mieszkanek domu przy ul. Sobieskiego 51a.

Zdaniem mieszkańców, teren został zniszczony i rozjechany przez robotników, którzy budowali nowy TBS.

- Wiele razy widziałam przejeżdżającą tędy koparkę. Sądziłam, że zostanie to wyrówane, utwardzone i uprzątnięte. Na całym świecie firmy sprzątają plac budowy po zakończeniu inwestycji - denerwuje się pani Irena.

Na pytanie naszej reporterki, czy teren zostanie wyrównany i utwardzony Stanisław Błaszkiewicz, prezes ZBM-TBS, wybuchnął śmiechem i stwierdził zdecydowanym tonem, że to nie jest zadanie dla kierowanej przez niego spółki.

- Pamięta pani, jak ten teren wyglądał zanim wybudowaliśmy ten ładny budynek? - spytał mnie Błaszkiewicz.

Owszem pamiętam, ponieważ pisałam o proteście mieszkańców, którzy nie zgadzali się na jego budowę. Argumentowali, że powstanie w zbyt bliskiej odległosci od ich domu. Teren nie był wybrukowany, ale był równy, woda nie stała przed klatką. Jednak zdaniem Stanisława Błaszkiewicza były tam tylko krzaki i śmieci.

- Było znacznie gorzej. Wiem, że wspólnota życzyłaby sobie wyrównania terenu na nasz koszt. Ale dlaczego mielibyśmy to robić? To teren gminny, a my nie mamy na to funduszy - twierdzi Błaszkiewicz. - Moglibyśmy wyrównać i utwardzić ten kawałek, ale wspólnota musiałaby wyłożyć pieniądze - dodaje Błaszkiewicz.

Zastrzega, że spółka zdania nie zmieni i przedstawi je wspólnocie na zebraniu.

Jedno mieszkanie sprzedane

W nowym budynku u zbiegu ulic Sobieskiego i Różańskiego jest 10 mieszkań. Mają powierzchnię od 32,3 m kw. do 103 m kw. Miejska spółka ZBM-TBS, która dom postawiła, sprzedała dotychczas jedno mieszkanie. Jak mówi Stanisław Błaszkiewicz, ceny mieszkań są bardzo konkurencyjne. Za metr kw. zapłacimy tutaj ok. 3850-3900 zł. Błaszkiewicz zastrzega, że istnieje możliwość negocjacji. Jego zdaniem wszyscy deweloperzy mają problem ze sprzedażą domów.

ZAMÓW NEWSLETTER "ZABRZE I ŚLĄSK"

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na zabrze.naszemiasto.pl Nasze Miasto