Manifestacja przeciw Romom w Zabrzu nielegalna. NOP chce obejść decyzję

AKTUALIZACJA - ŚRODA, GODZ. 20

Zorganizowanie zaplanowanej na 21 grudnia manifestacji będzie nielegalne. Tak zdecydował prezydent Zabrza i wojewoda śląski. Organizatorzy odwołają się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Będą również próbować obejść decyzję zakazującą im zorganizowania zgromadzenia publicznego.

Prawo mówi, iż zgromadzeniem publicznym jest zgromadzenie co najmniej 15 osób. Ten właśnie przepis chcą wykorzystać organizatorzy, aby mimo wszystko móc manifestować 21 grudnia.

- Zamiast jednej manifestacji będą, nie wymagające zgłaszania komukolwiek, lotne 14-sto osobowe grupy manifestantów. Ustawa o zgromadzeniach nie określa, w jakiej odległości od siebie mogą one funkcjonować, w związku z czym informujemy,że będzie to odległość minimalna - informuje Igor Matyjas, pełnomocnik Dzielnicy Śląskiej NOP.

Ponadto na 20 grudnia zaplanowane jest spotkanie władz miasta i przedstawicieli NOP, na którym poruszony ma zostać problem, który w Zabrzu dostrzegają narodowcy.

WCZEŚNIEJ PISALIŚMY:

Wczoraj Urząd Miejski w Zabrzu zdecydował się zablokować zaplanowaną na 21 grudnia manifestację "Nie dla cygańskiej przestępczości". Decyzja ta spotkała się z oburzeniem organizatorów, którymi są Narodowe Odrodzenie Polski i grupa Patrioci Górnik Zabrze.

Manifestacja przeciw Romom w Zabrzu - organizatorzy twierdzą, że legalna. Prawnicy i wojewoda - że nie

Organizatorzy twierdzą, że decyzja władz Zabrza o zakazie przeprowadzenia protestu zapadła za późno. Ich zdaniem według przepisów powinno to mieć miejsce do 3 dni od złożenia przez nich w urzędzie zawiadomienia o planowanym proteście, a te wpłynęło do magistratu 9 grudnia.

- Mamy tu do czynienia z klasycznym łamaniem prawa i próbą nielegalnego niedopuszczenia do protestu obywateli, zagrożonych cygańska przestępczością - pisze w oświadczeniu Igor Matyjas, pełnomocnik ds. Dzielnicy Śląskiej NOP.

Organizatorzy wnieśli odwołanie do wojewody. Ten jednak podtrzymał decyzję władz miasta i odwołanie uznał za bezzasadne.

- Faktycznie doszło tu do przekroczenia terminu, ale nie ma to wpływu na merytoryczne podstawy decyzji. Zakaz został wydany w terminie umożliwiającym wniesienie odwołania przez organizatorów. Obowiązuje hierarchia aktów prawnych, w której decyzja wojewody ws. odwołania stoi wyżej, niż decyzja władz miasta, a ta decyzja podtrzymuje zakaz przeprowadzenia manifestacji. Wydając ją opieraliśmy się o orzeczenie Sądu Administracyjnego w Gliwicach - wyjaśnia Piotr Spyra, wicewojewoda śląski.

Organizatorom przysługuje co prawda jeszcze możliwość zaskarżenia decyzji wojewody do sądu, jednak dopóki sprawa nie zostanie przez niego rozpatrzona, w mocy pozostaje decyzja o zakazie przeprowadzenia protestu. Sprawa w sądzie, o ile do niego trafi, nie zakończy się z pewnością do 21 grudnia

- To oznacza, że gdyby organizatorzy chcieli przeprowadzić protest w założonym wcześniej terminie, to będzie to manifestacja nielegalna ze wszystkimi jej konsekwencjami - mówi Spyra.

MANIFESTACJA PRZECIW ROMOM W ZABRZU - PROTEST CZY MOWA NIENAWIŚCI?

Organizatorom przysługuje co prawda jeszcze możliwość zaskarżenia decyzji wojewody do sądu, jednak dopóki sprawa nie zostanie przez niego rozpatrzona, w mocy pozostaje decyzja o zakazie przeprowadzenia protestu. Sprawa w sądzie, o ile do niego trafi, nie zakończy się z pewnością do 21 grudnia.

- To oznacza, że gdyby organizatorzy chcieli przeprowadzić protest w założonym wcześniej terminie, to będzie to manifestacja nielegalna ze wszystkimi jej konsekwencjami - wyjaśnia Piotr Spyra, wicewojewoda śląski.

Policja już wcześniej zapowiedziała, że będzie gotowa na 21 grudnia, niezależnie od tego czy manifestacja zostanie zakazana czy nie.

Manifestacja przeciw Romom w Zabrzu - kibice Górnika odcinają się od protestu

Od kontrowersji wokół całej sprawy stanowczo postanowili się również odciąć kibice Górnika Zabrze. Jednym z organizatorów jest bowiem, wcześniej zupełnie nieznana, grupa Patrioci Górnik Zabrze. Kibicom "Trójkolorowych" nie podoba się wykorzystanie nazwy ich klubu w kontekście kontrowersyjnego protestu. Wydali więc oświadczenie:

Wszystkie grupy kibicowskie Górnika Zabrze stanowczo sprzeciwiają się, aby ich wizerunek był wykorzystywany do celów politycznych. W ostatnim czasie bardzo głośno jest o planowanej w Zabrzu manifestacji antyromskiej. Z tego miejsca wszystkie grupy kibiców Górnika Zabrze podkreślają, że nie były inicjatorami tej manifestacji, ani nie są w żaden sposób powiązane z osobami odpowiedzialnymi za jej organizację. Dlatego pisanie o sympatykach naszego klubu w kontekście niedoszłej manifestacji przez media jest wysoce niestosowne. Zaznaczamy, że wszystkie grupy kibiców Górnika Zabrze są apolityczne, a przekonania każdego sympatyka naszego klubu są sprawą indywidualną