4 z 5
Poprzednie
Następne
Dziennik Zachodni sprzed lat. O tym pisali w gazecie
Poniedziałek, 27 PAŹDZIERNIKA 1986 r. Pogoda dopisała, więc na gliwickiej giełdzie notowano kolejne rekordy frekwencji. Za opla z silnikiem diesla z 1981 roku żądano 2 mln złotych, a za datsuna z 1983 r. (też diesel) 3,5 mln zł. Wysoko notowane były też skody. Najnowszy model, jaki pokazał się na giełdzie pochodził z 1982 roku i kosztował 1,3 mln zł. A jak na tym tle kształtowały się ceny polskich samochodów? Za fiata 126p z 1986 roku trzeba było zapłacić 880 tys. zł. "Maluch" z 1985 roku był wyceniony na 750 tys. zł. a z 1979 roku na 280 tysięcy. Z kolei by stać się właścicielem rocznego poloneza, trzeba było wyciągnąć z portfela 2 mln zł.