2 z 5
Poprzednie
Następne
Dziennik Zachodni sprzed lat. O tym pisali w gazecie
Sobota, 24 PAŹDZIERNIKA 1971 r. Nie ma dnia bez zakupów, które przebiegałyby tak, jakbyśmy sobie tego życzyli. Mieszkańcy Bytomia, np. uważają, że taki towar jak watolina, powinien być dostępny w okresie przedzimowym, kiedy szyje się ciepłe okrycia. W bytomskich placówkach handlowych jest dostępna tylko watolina czarna, nadająca się pod ciemne materiały. W jednym punkcie otrzymać można popielatą, która jednak posiada tylko 70 proc. wełny. Wędrówki za watoliną białą kończą się od dłuższego czasu niepowodzeniem - donosił Dziennik Zachodni.