Wiosną miała rozpocząć się modernizacja naszego dworca PKP połączona z jego wielkim sprzątaniem. Jest prawie połowa maja, a na stacji robotników nie widać.
Dlaczego? Jak się dowiedzieliśmy w Jednostce Obsługi Finansowej Gospodarki Nieruchomościami, która prowadzi tę inwestycję, żadna firma nie zgłosiła się do ogłoszonego przez miasto przetargu.
– Zainteresowanie było, bo firmy dzwoniły i pytały. Jednak ostatecznie nie wpłynęła żadna oferta. Dlatego ogłosimy drugi przetarg – zapowiada Tomasz Saternus, kierownik JOFGN.
W grudniu pisaliśmy: Wiosną 2011 dworzec PKP w Zabrzu będzie sprzątany i malowany
To oznacza, że modernizacja opóźni się o kilka kolejnych miesięcy.
Mieszkańcy powoli przestają wierzyć, że remont stacji kiedykolwiek dojdzie do skutku.
– Wie pani, ja żyję na tym świecie już bardzo długo, a ten dworzec wygląda coraz gorzej. Dziwię się, że przez tyle lat władze miasta nie zrobiły nic, aby go wyremontować – mówi Bogusława Szymik, którą spotkaliśmy na pl. Dworcowym.
Dworzec w Zabrzu oficjalnie w rękach miasta. Centrum przesiadkowe ma zielone światło
Zobacz wizualizację 3D centrum przesiadkowego (od 1:00)
– To chyba jakaś nasza zabrzańska klątwa, że nie udaje się nic zrobić z tym dworcem i on tak stoi i straszy – wtóruje jej Janina Koźlicka.
Tymczasem lista problemów, które od zaraz trzeba rozwiązać na dworcu jest bardzo długa.
– Najpilniejszą rzeczą do wykonania jest oddzielenie przejścia podziemnego od peronu. Teraz podczas każdego deszczu przejście pływa i nie można przedostać się na peron. Trzeba ten problem rozwiązać – tłumaczy Saternus.
Dworzec ma się również zmienić wizualnie. Zostanie wyczyszczony i pomalowany. Robotnicy mają wymienić okna, uzupełnić wyszczerbione schody.
Architekt Tomasz Malkowski o modernistycznym dworcu PKP w Zabrzu
– Budynek dworca ma wyglądać ładnie i schludnie. Według projektu zostanie pomalowany na spokojny industrialny kolor, czyli na szaro – zapowiada Tomasz Saternus.
A co z czystością na naszym dworcu? Saternus zapewnia, że stacja jest regularnie sprzątana, myta i szorowana. Jednak obiekt jest już tak stary, zniszczony i zaniedbany, że regularne prace porządkowe to za mało. Dlatego po remoncie budynek wysprzątają specjalistyczne maszyny.
Jak informuje Tomasz Saternus, wszystkie sklepy, kioski i inne punkty handlowo-usługowe pozostaną na dworcu.
List Czytelnika: Nie remontujcie dworca w Zabrzu. Zburzcie go w diabły!
Dodajmy, że remont dworca w Zabrzu ma kosztować około pół miliona złotych.
Będziemy kiedyś dumni z dworca w Zabrzu? Wierzycie, że jego remont kiedyś naprawdę się rozpocznie? Jakie prace trzeba tam pilnie wykonać? Komentujcie!
Na Wasze opienie czekamy również pod adresem mejlowym: [email protected]
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?