Zaginiony w Zabrzu mężczyzna to 63-letni mieszkaniec Chojnic. Przyjechał odwiedzić swojego syna, jednak ta wizyta przybrała niemal dramatyczny obrót.
W sobotę syn zgłosił na policji zaginięcie ojca. Starszy mężczyzna nie tylko nie znał miasta, ale również cierpi na pogłębiające się zaniki pamięci.
- Poszukiwania 63-latka zostały objęte I – najwyższą kategorią poszukiwań. Niestety żaden z policyjnych patroli nie odnalazł zaginionego - podaje zabrzańska komenda policji.
Udało się to jednak policjantowi, który był już po służbie. Starszy posterunkowy Sebastian Bijok ok. godz. 3 w nocy z soboty na niedzielę wracał do domu z zakończonej o godz. 2 służby. W okolicach DTŚ przy granicy z Rudą Śląską zauważył mężczyznę odpowiadającego rysopisowi zaginionego.
Okazało się, że miał rację. 63-latek wrócił pod opiekę syna.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?