O zaginięciu 17-letniej Katarzyny Polichy już informowaliśmy. Dziewczyna wyszła z domu bez słowa 20 stycznia. Od tego czasu nie dawała znaku życia. Początkowo poszukiwania nie przynosiły efektu. Przełom nastąpił jednak w poniedziałek nad ranem.
Policjanci otrzymali informację, że dziewczyna prawdopodobnie przebywa ze znajomym w Chorzowie. Faktycznie oboje znajdowali się w wynajmowanym mieszkaniu.
17-latka opowiedziała policjantom, że wcześniej przenosiła się z miejsca na miejsce. Najczęściej spała na strychach.
Zaginiona 17-latka z Zabrza odnaleziona. Nie wróciła jednak do domu
Okazuje się również, że dziewczyna nie wróciła do domu ze względu na panującą tam sytuację.
- Ze względu na informacje jakie przekazała policjantom bezpośrednio po jej odnalezieniu podjęto decyzję, że wymieniona nie wróci do domu rodzinnego lecz zostanie interwencyjnie umieszczona w placówce opiekuńczej. Policjanci porozumieli się z pracownikami opieki społecznej, którzy zaopiekowali się nieletnią i do czasu wyjaśnienia jej sytuacji rodzinnej zapewnią jej nocleg w jednym z zabrzańskich domów chronionych - informuje zabrzańska policja.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?