W poniedziałek ok. godz. 17 rodzice dwóch 8-letnich chłopców zgłosili na komisariacie w Mikulczycach zaginięcie swoich pociech. Mali koledzy bawili się wraz z innymi dziećmi w pobliżu domu.
Policjanci ustalili, że chłopcy oddali się od grupy, wsiedli na rowerki i... pojechali do centrum Zabrza. To nie jest jednak koniec ich wyprawy.
Zaginięcie dzieci w Zabrzu. 8-latkowie wybrali się na wycieczkę do Kędzierzyna-Koźla
Mundurowi znaleźli porzucone rowerki przy dworcu PKP. Kasjerka wyznała, że widziała chłopców i sprzedała jednemu z nich bilet do Katowic.
O zaginięciu chłopców powiadomiono policjantów w całym kraju. Na szczęście chłopców odnaleźli ok. godz. 20 mundurowi. Z tym, że nie byli to policjanci z Katowic, a z Kędzierzyna-Koźla. Tam bowiem udali się 8-letni koledzy.
Pod opieką rodziców chłopcy wrócili do domów.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?