Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zabrze: Złodziej ukradł sprzed sklepu amstaffa i go głodził. Teraz mieszkańcy szukają sprawcy

Katarzyna Kapusta-Gruchlik
Katarzyna Kapusta-Gruchlik
Amstaff
Amstaff fot.PixaBay
Zabrze. Skradzionego sprzed sklepu i przetrzymywanego bez jedzenia i wody amstaffa, udało się odnaleźć policjantom z Komisariatu I Policji w Zabrzu, dzięki pomocy internautów. Pies trafił do swojego opiekuna, a policjanci szukają teraz złodzieja.

Do kradzieży psa doszło przed sklepem przy ulicy Roosevelta 43 w Zabrzu. Wcześniej opiekunka psa udała się do sklepu i tam na smyczy pozostawiła przypiętego czworonoga. Po wyjściu ze sklepu kobieta stwierdziła, że psa nie ma i prawdopodobnie został skradziony.

Policjanci prowadzili czynności, a jednocześnie właścicielka psa zwróciła się z apelem przy pomocy mediów społecznościowych z apelem o pomoc w odnalezieniu amstaffa.

Dzięki temu policjanci otrzymali wskazówkę, gdzie może znajdować się skradziony pies. Na miejsce udali się dzielnicowi, którzy potwierdzili, że w opuszczonym mieszkaniu przy ulicy Klimasa widziany był mężczyzna z amstaffem, który rysopisem odpowiadał sprawcy kradzieży. Pod drzwiami mieszkania słychać było też skamlenie psa. Na miejsce wezwano strażaków, którzy zaglądając przez okno, zauważyli skradzionego psa.

Policjanci podjęli decyzję o siłowym wejściu do mieszkania. Jak się okazało, mieszkanie było w trakcie remontu, nie działało w nim ogrzewanie, a pies nie miał jedzenia i wody. Amstaff trafił do swojej opiekunki, a policjanci prowadzą teraz czynności, które pozwolą namierzyć i zatrzymać sprawcę kradzieży.

Te miasta i powiaty kwalifikują się już do czarnej strefy.  Kliknij w kolejne zdjęcie i sprawdź >>>

Czy czeka nas jednak lockdown? Te miasta w Śląskiem kwalifik...

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zabrze.naszemiasto.pl Nasze Miasto