Zdjęcia, które możecie tu obejrzeć są kiczowate, intensywnie zabarwione, czasem nazbyt "ziarniste", krzykliwe, pretensjonalne, przyciągające wzrok i sam jeszcze nie wiem jakie... Można o nich powiedzieć wiele złego. Np. że mordują dobrą fotografię. Bo, jak zauważył mój redakcyjny kolega, kiedyś by podrasować zdjęcie trzeba było spędzić nad nim kilkadziesiąt minut w programie graficznym. Jeszcze dawniej, wszystko zależało od skomplikowanych odczynników chemicznych używanych w procesie wywoływania. Dziś... wystarczy aplikacja w smartfonie. Ot, znak czasu.
Może właśnie dlatego sto milionów użytkowników aplikacji Instagram (stworzonej pierwotnie dla smartfonów Apple, dziś działającej także w telefonach z systemem Android), codziennie cyka nawet miliard zdjęć! Jaki w tym sens? Fotografie obejrzą znajomi z facebooka, może jeszcze ktoś przypadkowy skuszony opisującym zdjęcie tagiem. Do tego posypią się niewiele znaczące "lajki". I tak bez końca.
Instagramowcy fotografują wszystko, od własnych stóp wystających z kąpielowej piany, przez jedzenie, chmury i wizerunki napotkanych ludzi lub zwierząt... W instagramowym maglu odnajdujemy każdy zakamarek kuli ziemskiej, uwieczniony na dwieście różnych sposobów lub za każdym razem niemal dokładnie tak samo.
Przeglądając własne zdjęcia Instagram, zdecydowałem się na eksperyment, by pozwolić im wyjść poza hermetyczną rzeczywistość mobilnej aplikacji. Najwięcej z nich dotyczy Zabrza, miasta w którym żyję. Znajdziecie tu krajobrazy m.in. z Biskupic, Centrum, Maciejowa, Makoszów czy Mikulczyc. Powstały bez specjalnej okazji. Podczas podróży tramwajem, rowerowej wyprawy, spaceru z psem czy oczekiwania na autobus.
Jeśli także robicie "komórkowe" zdjęcia Zabrza lub innych miast woj. śląskiego, zapraszam do podzielenia się nimi tu, w portalu Nasze Miasto. Przysyłajcie je (wraz z podpisem i zgodą na publikację) na mój adres e-mail: [email protected]. Stworzymy z nich zabrzańską, a może i śląską instagramową galerię! Pokażmy, jak ciekawie prezentują się nasze miejskie przestrzenie we wszystkich kolorach Instagramu!
Po co? Dla zabawy! :-)
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?