Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zabrze: W tym tygodniu 60. urodziny obchodził Marek Kostrzewa

AA
Cztery dni temu (19 VI) 60-te urodziny obchodził Marek Kostrzewa. Jest jednym z najbardziej znanych i utytułowanych zawodników Górnika Zabrze. Szczyt jego piłkarskiej kariery przypadł na lata 1984-1988. Wtedy czterokrotnie z Górnikiem Zabrze zdobył mistrzostwo Polski. Pierwsze dwa tytuły (1985 i 1986) wywalczył pod wodzą trenera Huberta Kostki. W 1987 roku cieszył się z mistrzostwa Polski z trenerem Antonim Piechniczkiem, a rok później z trenerem Marcinem Bochynkiem. W sezonie 87/88 grał tylko w pierwszej części. Potem przeniósł się do AS Cherbourg (Francja).

- Miałem szczęście doskonalić swoją grę pod kierunkiem znakomitych szkoleniowców. Każdy z nich miał inne metody i podejście do zawodników - wspomina Marek Kostrzewa.

Pochodzi ze wschodniego rejonu Polski. Urodził się w Lublinie. W tym mieście zaczął swoją piłkarską karierę w klubie Lublinianka. Potem trafił do Avii Świdnik. Stamtąd udał się na Śląsk, a konkretnie do Knurowa, gdzie został zawodnikiem tamtejszego Górnika w latach 1982-1984. Kiedy w 1984 roku trenerem Górnika po raz drugi został Hubert Kostka, zwrócił on uwagę na Kostrzewę i ściągnął go do Zabrza na lewą obronę. Na tej pozycji od początku spisywał się bardzo dobrze. Nie pozostało to bez echa w krajowym środowisku piłkarskim. Selekcjoner I reprezentacji Polski w latach 1986-1989 Wojciech Łazarek powołał Kostrzewę na eliminacyjny mecz EURO 88 z Holandią. Było to dla niego nie tylko wielkie wyróżnienie, ale dodatkowy smaczek. Mecz rozegrany został 14 października 1987 roku na stadionie Górnika w Zabrzu. Kostrzewa grał w nim 90 minut. Reprezentacja Holandii w tym czasie zaczęła nawiązywać do dawnych świetnych tradycji. Kiedy to w 1974 roku zdobyła wicemistrzostwo świata w Republice Federalnej Niemiec. Holendrzy pod wodzą znakomitego trenera Rinusa Michelsa wygrali w Zabrzu 2:0. Dwie bramki zdobył słynny Ruud Gullit. W 1988 roku Holendrzy zostali mistrzami Europy. Jako piłkarz nie lubiał częstych zmian klubów. Oprócz wspomnianych wyżej grał jeszcze w As Cherbourg (Francja), Górniku Pszów, ponownie Górniku Zabrze, Kuźni Ustroń.

Po zakończeniu piłkarskiej kariery został trenerem z najwyższymi uprawnieniami. W latach 1993-95 był asystentem w Górniku Zabrze. Przez 10 lat współpracował z trenerem Bogusławem Kaczmarkiem w kilku klubach między innym Groclinie Dyskobolii Grodzisk Mazowiecki. Samodzielnie prowadził Sokoła Tychy i Górnika Łęczna.

- Piłka nożna to moja pasja. Lubię pracować jako trener. Nie muszę być pierwszym szkoleniowcem. Na każdym stanowisku można być pożytecznym - mówi Marek Kostrzewa.

Lubi jeździć na Mazury, a tam zbierać grzyby i łowić ryby.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zabrze.naszemiasto.pl Nasze Miasto