Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zabrze: Pościg za pijanym kierowcą

AN
Kobieta, która nie zatrzymała się do kontroli została zatrzymana przez policjantów zabrzańskiej drogówki. Kierująca w trakcie ucieczki spowodowała kolizję, uderzając w latarnię. Zatrzymana prowadziła samochód mając 1,66 promila alkoholu w organizmie. Kierującej grozi kara do 2 lat więzienia i zakaz prowadzenia pojazdów.

Do zdarzenia doszło w centrum Zabrza. Policjanci zabrzańskiej drogówki około godziny 20.00 zauważyli na ulicy 3 Maja samochód, który poruszał się bez włączonych świateł mijania. Kierująca mazdą nie reagowała na polecenia policjantów, nie reagowała również na sygnał dźwiękowy i świetlny nadawany przez radiowóz. Kobieta zamiast zatrzymać pojazd podjęła ucieczkę w kierunku autostrady A4. Policjanci drogówki niezwłocznie podjęli pościg za odjeżdżającym z dużą prędkością samochodem. Pomimo bardzo trudnych warunków drogowych obfitych opadów śniegu, kierująca ciągle przyspieszała jadąc ponad 110 km/h. W Kończycach kobieta skręciła w ulicę Sikorskiego, gdzie wpadając samochodem do kałuży utraciła panowanie nad nim odbijając się od krawężników. Po opuszczeniu Zabrza, kierująca kontynuowała ucieczkę ulicami Rudy Śląskiej. Na ulicy Nowobukowej straciła panowanie nad pojazdem uderzając w słup oświetleniowy, a następnie wjechała do rowu. 24-latce w wyniku zdarzenia nic się nie stało. Podczas policyjnych czynności okazało się, że kierująca mazdą jest kompletnie pijana. Badanie trzeźwości wskazało, że miała 1,66 promila alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali jej prawo jazdy. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi jej kara do 2 lat więzienia, zakaz prowadzenia pojazdów, a także obligatoryjne świadczenie pieniężne w wysokości nie mniejszej niż 5 tys. złotych.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zabrze.naszemiasto.pl Nasze Miasto