W wtorek około godziny 17.00 dzielnicowy z pierwszego komisariatu udał się do jednego z mieszkań w zabrzańskiej dzielnicy Makoszowy. Tam zastał dwójkę dzieci, 12-letnią dziewczynkę oraz 9-letniego chłopca. Dzieci były przestraszone, zaniedbane i zapłakane.
Według wstępnych ustaleń matka dzieci pozostawiła je same bez opieki na kilka dni, i nie był to pierwszy taki przypadek. Z matką dzieci nie można było nawiązać żadnego kontaktu. Obecny na miejscu dzielnicowy poinformował o całej sytuacji pracowników MOPR-u.
Chłopiec i dziewczynka zostali przebadani przez wezwanych na miejsce pracowników służby zdrowia, którzy stwierdzili, że są zdrowe i nie wymagają hospitalizacji. Dzieci zostały tymczasowo umieszczone w Centrum Wsparcia Kryzysowego Dzieci i Młodzieży. Niewykluczone, że kobieta odpowie za porzucenie swoich dzieci.
Grozi za to kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?