Do dyżurnego Komisariatu I Policji w Zabrzu dotarła informacja, że na ulicy Reymonta w Zabrzu do drzwi jednego z mieszkańców zapukała młoda kobieta i podała się za pracownika administracji. Podejrzewając, że może to być próba oszustwa, na miejsce natychmiast skierowano policjantów.
Stróże prawa szybko ustalili rysopis kobiety, dzięki czemu udało się ją zatrzymać. Jak się okazało, chwilę wcześniej 37-latka działając dokładnie w ten sam sposób i podając się za pracownika administracji spisującego liczniki, weszła do mieszkania 78-letniej zabrzanki i okradła ją. Śledczy ustalili, że zatrzymana ma na swoim koncie również inne tego typu przestępstwa, do których w ostatnim czasie dochodziło w mieście.
Podejrzana usłyszała 5 zarzutów zuchwałej kradzieży.
- Kobieta na swoje ofiary wybierała jedynie osoby starsze, zwykle podawała się za pracownika administracji, spółdzielni lub rehabilitanta - mówi mł. asp. Sebastian Bijok, oficer prasowy zabrzańskich policjantów. - Na wniosek śledczych sąd podjął decyzję o jej tymczasowym aresztowaniu. W przeszłości kobieta była już notowana za przestępstwa przeciwko mieniu. Zatrzymanej grozi do 8 lat więzienia - dodaje.
Czynności w sprawie trwają, a śledczy ustalają czy 37-latka nie ma na swoim koncie innych, podobnych przestępstw popełnionych w regionie.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?