Do interwencji doszło w piątek w południe w centrum handlowym Platan. Policjanci otrzymali zgłoszenie o dwóch pijanych nastolatkach, które zwymiotowały na pasaż. Dziewczynki były przytomne i logicznie rozmawiały z ochroną marketu. Nastolatki w wieku 15 lat zostały przewiezione do zabrzańskiej komendy, gdzie oczekiwały na przybycie swoich opiekunów. Matki były bardzo zdziwione zaistniałą sytuacją, gdyż dziewczyny powinny być w tym czasie na zajęciach w szkole. Badanie trzeźwości wskazało, że nastolatki miały po promilu alkoholu w organizmie.
- Próbowały się tłumaczyć, że żadnego alkoholu dzisiaj nie spożywały. Twierdziły, że zostały poczęstowane napojem energetycznym przez nieznanego im chłopaka. Ich opowieść, tak jak ich stan upojenia, jest również zatrważająca. A co by było gdyby ich historia była prawdziwa, a w napoju energetycznym znajdowałyby się dopalacze lub pigułka gwałtu? Na szczęście finał tej historii jest zupełnie inny. Dziewczyny trafiły pod opiekę swoich rodziców, a sprawa zostanie przekazana do sądu rodzinnego - wyjaśnia st. sierż. Agnieszka Żyłka, rzecznik zabrzańskiej policji
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?