Zabrze już drugi raz zajmuje najwyższą lokatę w przedsięwzięciu, które organizowane jest w obronie praw człowieka. W ubiegłym roku w naszym mieście napisano 10 930 listów.
Jak informuje Maciej Śliwa, jeden z organizatorów, w Zabrzu listy pisano w szkołach: w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 12 w Rokitnicy, w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 5 i w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 11 w centrum. Listy pisali m.in. uczniowie, nauczyciele, dziennikarze i harcerze.
W tym roku akcja 24-godzinnego maratonu dotyczyła: katolickiego księdza o. Alejandro Solalinde Guerra z Meksyku, który zajmuje się tworzeniem bezpiecznych miejsc dla migrantów, z dala od gangów, które ich wykorzystują; Mao Hengfeng, matki trójki dzieci, która była wielokrotnie aresztowana i torturowana w Chinach za swoje działania na rzecz praw kobiet oraz ofiar przymusowych eksmisji; 100 Romów, którzy zostali siłą eksmitowani ze swoich domów w Rumunii w 2004 roku; Su Su Nway, członkini opozycyjnej partii w Birmie, walczącej o prawa pracowników i Normy Cruz z Gwatemali, która dd lat walczy o sprawiedliwość dla kobiet, które doświadczyły przemocy. Wielokrotnie grożono jej śmiercią i zastraszano.
Dodajmy, że maraton odbył się po raz jedenasty z okazji Międzynarodowego Dnia Praw Człowieka. Apele o uwolnienie prześladowanych pisano jednocześnie w ponad 120 miejscach w całej Polsce i w około 50 krajach na całym świecie.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?