Zabrze: Myśleli, że ktoś ukradł ich pieniądze. Syn przyznał, że wydał je na gry

W połowie czerwca policjanci z zabrzańskiej komendy otrzymali zgłoszenie o znikających pieniędzy z konta jednego z małżeństw. W czasie, gdy rodzice nastolatka udali się na komisariat, chłopak nie przyznał, że to jego sprawka.

- Policjanci byli jednak czujni, tym bardziej że jak twierdzili pokrzywdzeni, jedna z użytych przez sprawcę kart nigdy nie była przez nich używana podczas zakupów oraz nigdy nie wynosili jej z domu. Już po kilku dnia prowadzenia sprawy policjanci mieli pewność ze za posłużeniem sie kartą stoi nastoletni syn pokrzywdzonych – poinformowali funkcjonariusze.

Gdy policjanci poinformowali o wynikach swojego śledztwa pokrzywdzonych, ci raz jeszcze porozmawiali ze swoim synem, który tym razem przyznał się do winy.

Policjanci apelują do rodziców, aby ci zwracali większą uwagę na to, co ich pociechy robią w sieci, szczególnie w okresie wakacyjnym. W tym wypadku ucierpiał jedynie portfel rodziców, jednak w internecie na dzieci czeka wiele niebezpieczeństw.

1.Uczul dziecko na niebezpieczeństwa związane z nowymi znajomościami w Internecie.

2.Podkreśl, że nie można ufać osobom poznanym w sieci, ani też wierzyć we wszystko, co o sobie mówią. Dzieci muszą mieć świadomość, że mogą spotykać się z nieznajomymi poznanymi za pośrednictwem internetu, wyłącznie po uzyskanej zgodzie rodziców i zawsze w towarzystwie dorosłych lub przyjaciół.

3.Naucz swoje dziecko, że podając w sieci dane osobowe zawsze powinno zapytać o zgodę swoich rodziców. Dziecko powinno zdawać sobie sprawę z niebezpieczeństw, jakie może przynieść podanie tych informacji przypadkowym osobom. Dzieci na ogół bezrefleksyjnie podają w sieci informacje, które pozwalają na późniejsze ich odszukanie w świecie realnym.