Do zdarzenia doszło wczoraj, 10 lipca. Krótko po godzinie 13.00 policjanci patrolujący ulicę Trocera w Zabrzu udali się do mieszkania mężczyzny, który chwilę wcześniej miał oświadczył pracownikowi jednej z firm udzielających pożyczek gotówkowych, że zamierza popełnić samobójstwo. Wystraszony pracownik zadzwonił na policję. Policjanci nie zastali w domu mężczyzny i rozpytywali rodzinę i sąsiadów o jego możliwe miejsce pobytu. Nikt jednak nie wiedział, gdzie może przebywać. Mężczyzna nie odbierał też telefonu od dyżurnego, który regularnie próbował się z nim skontaktować. Policjanci postanowili ponownie sprawdzić kamienicę, w której mieściło się jego mieszkanie. W pewnym momencie usłyszeli dźwięk telefonu dobiegający z pomieszczeń piwnicznych. Jak się okazało zabrzanin zamknął się w jednej z piwnic. Nie zamierzał jednak otworzyć i nakazał policjantom odejść, inaczej odbierze sobie życie. Policjanci podjęli negocjacje z mężczyzną i udało im się nakłonić go do otwarcia drzwi. W ręce trzymał nóż, który szybko mu odebrano. Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe. Decyzją załogi pogotowia mężczyzna został przewieziony na obserwację do szpitala psychiatrycznego.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?