Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zabrze: Leśne Run za nami. Padł rekord frekwencji! [ZDJĘCIA, WIDEO]

Magdalena Mikrut-Majeranek
Magdalena Mikrut-Majeranek
Amatorzy biegania spotkali się 11 marca, w sobotnie przedpołudnie, w Zabrzu. To tu zorganizowano wiosenną edycję imprezy o wdzięcznej nazwie "Leśne Run". Start i meta biegu znajdowały się na terenie Kąpieliska Leśnego w Zabrzu Maciejowie (ul. Srebrna 10). Uczestnicy musieli pokonać trasę liczącą 5 lub 10 km. O jej długości decydowali sami zawodnicy. W wydarzeniu wzięli udział także miłośnicy Nordic Walking.

Sportową imprezę zorganizował Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Zabrzu oraz Quiero. To typowo rekreacyjny bieg. Mogli w nim wziąć udział zarówno ci, którzy już biegają, jak i ci, którzy dopiero chcą rozpocząć swoją przygodę z bieganiem.

W dzisiejszym maratonie na linii startu stanęło 201 dorosłych uczestników i 50 dzieci. W tym roku udało się pobić rekord biegowej imprezy.

- Frekwencja dopisała. Do tej pory w biegu brało udział około 200 osób, a dziś jest ich ponad 250 - wylicza Michał Kieres, organizator imprezy z Quiero Events. - Kolejny bieg z cyklu "Leśne Run" odbędzie się 24 czerwca. Natomiast 7 maja na miłośników aktywnego spędzania wolnego czasu czeka "Leśne Games", czyli bieg na 5 kilometrów z przeszkodami - zapowiada organizator. Będą w nim mogli uczestniczyć jedynie dorośli.

W leśnej imprezie sportowej wzięli udział miłośnicy biegania z różnych zakątków województwa. Jedni biegają regularnie, inni jedynie od czas do czasu.

- Razem ze znajomymi zaczęliśmy uczestniczyć w podobnych wydarzeniach już trzy lata temu. Teraz w każdym miesiącu mamy zaplanowane co najmniej trzy starty w różnych imprezach - mówi pani Magda z Gliwic, która od lat uprawia Nordic Walking. - W ciągu tygodnia jesteśmy zapracowani, mamy zbyt wiele obowiązków, aby pozwolić sobie na dodatkowe aktywności, ale w weekend nie ma siedzenia w domu. Będziemy także brali udział w kolejnej edycji - dodaje.

Trasa "Leśnego Run" przebiega, jak nazwa wskazuje, przez zalesiony teren wokół zabrzańskiego kąpieliska, w związku z czym jest ona urozmaicona.

- Jest trudna, ponieważ jest błotnista. Kolejny raz z rzędu biorę udział w wydarzeniu, więc przygotowałam się na to - komentuje pani Alicja z Zabrza.

- Między trzecim a czwartym kilometrem teren jest błotnisty - precyzuje Marek Jonda z Zabrza, który bierze udział w biegu po raz drugi. Do tej pory zabezpieczał tego typu sportowe imprezy jako ratownik medyczny, a dziś postanowił spróbować swoich sił i wziąć udział w biegu.

- Kiedy biegnie się w tak dużej grupie, człowiek zyskuje motywację do tego, aby biec jeszcze lepiej i szybciej - mówi pan Marek. - Wybrałem ten bieg ze względu na dobrą lokalizację i świetną organizację - dodaje.

- Trasa za każdym razem jest ta sama, zarówno dla biegaczy, jak i dla tych, uprawiających Nordic Walking i wynosi 5 km, bądź 10 km, dla tych, którzy zdecydują się na więcej - mówi Patrycja Urbaniak z Rudy Śląskiej, która w imprezie wzięła udział już po raz trzeci. - Teren kąpieliska leśnego bardzo mi się spodobał i uznałam, że to świetna trasa na rekreacyjny bieg - dodaje.

Przed głównym biegiem swoje siły w sportowej rywalizacji sprawdziły dzieci. Warto podkreślić, że cały dochód (5 zł) z biegu dziecięcego wspiera akcję www.dlawiktorii.pl (więcej: www.facebook.com/modlitwazanatalke). Podczas akcji zbierane były także dary dla pupili ze Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt "Psitul mnie" w Zabrzu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zabrze.naszemiasto.pl Nasze Miasto