Do pierwszego zdarzenia doszło na ulicy Bończyka. Zaniepokojona sąsiadka powiadomiła służby, że od świąt nie widziała swojego 50-letniego sąsiada. Ze względu na podejrzenie zagrożenia zdrowi, a nawet życia policjanci podjęli decyzję o wyważeniu drzwi mieszkania. Kiedy strażacy siłowo weszli do lokalu, w pokoju odnaleziono wycieńczonego mężczyznę, który z powodu odwodnienia nie potrafił wstać z łóżka. Na miejsce został wezwana karetkę pogotowia. Decyzją lekarza mężczyzna został hospitalizowany.
Do drugiego zdarzenia doszło na ulicy Władysława IV. Dzielnicowi z II komisariatu,obchodu swojego rejonu, zapukali do mieszkania samotnego mężczyzny, który ma problemy zdrowotne. Kiedy nikt nie otwierał drzwi, a z rozmów z sąsiadami wynikało, że mężczyzna nie był widziany od kilku dni, podjęto decyzję o wezwaniu straży pożarnej i siłowym wejściu do mieszkania. Policjanci odnaleźli mężczyznę leżącego na łóżku, który również z wyczerpania nie potrafił poruszać się o własnych siłach. Decyzją lekarza również został przetransportowany do szpitala
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?