Zabrze: Aż 10 razy chcieli oszukać metodą "na policjanta"

Wszystkie próby oszustwa wyglądały podobnie. Nieznany mężczyzna skontaktował się telefonicznie ze starszymi mieszkankami Zabrza, i próbował wmówić, że jest policjantem, który pomoże załatwić sprawę krewnego - informuje st. sierż. Agnieszka Żyłka, rzecznik zabrzańskiej policji. - Kobiety nie uwierzyły, że rozmawiają z mundurowym, rozłączyły się i powiadomiła o zdarzeniu Policję. Czynności w sprawach prowadzą zabrzańscy policjanci. Oszustwo popełnione metodą „na policjanta” to przestępstwu określone w art. 286 § 1 kk zagrożone karą od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności - dodaje Żyłka.

Oszuści wyłudzający pieniądze metodą „na policjanta” „na wnuczka”, czy tez pracowników administracji to bezwzględni przestępcy, nie mający żadnych skrupułów, wykorzystujący różne zabiegi socjotechniczne oraz metody manipulacji w celu wyłudzenia od nas i naszych najbliższych pieniędzy stanowiących nieraz oszczędności całego życia. Za swój cel obierają najczęściej osoby w podeszłym wieku, którym trudniej zorientować się, że mają do czynienia z oszustem.