Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zabił koty w Zabrzu. Student przyznał się do znęcania i zabijania kotów

Bartosz Pudełko
Mężczyzna podejrzany o zabicie 20 kotów w Zabrzu został zatrzymany 10 czerwca
Mężczyzna podejrzany o zabicie 20 kotów w Zabrzu został zatrzymany 10 czerwca KMP Zabrze
W poniedziałek policjanci z wydziału kryminalnego zabrzańskiej policji zatrzymali 28-letniego studenta, który zabił koty w Zabrzu. Mundurowi przedstawili mu 20 zarzutów znęcania się ze szczególnym okrucieństwem i zabicia zwierząt.

AKTUALIZACJA - GODZ. 15.30

Jak dowiedzieliśmy się w prokuraturze, mężczyzna, który zabił koty w Zabrzu, zostanie skierowany na badania psychiatryczne.

- W tej sprawie mamy wątpliwości co do poczytalności podejrzanego. Zostanie więc przebadany przez biegłych psychiatrów - mówi Anna Arabska, zastępca prokuratora rejonowego w Zabrzu.

W sprawie podejrzanego o znęcanie się nad zwierzętami mężczyzny wypowiedział się Śląski Uniwersytet Medyczny. Oświadczenie przytaczamy poniżej:

Władze Uczelni i Społeczność Akademicka Śląskiego Uniwersytetu Medycznego są głęboko poruszone pojawiającymi się w mediach informacjami dotyczącymi przedstawienia zarzutu znęcania się nad zwierzętami mężczyźnie, który – jak wynika z doniesień medialnych - jest studentem Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach. Od naszych studentów, zwłaszcza kierunków medycznych, oczekuje się ponadprzeciętnej empatii i szacunku dla każdej żywej istoty, dlatego tym bardziej zależy nam na jak najszybszym i rzetelnym wyjaśnieniu wszystkich okoliczności tej bulwersującej sprawy.

W związku z tym, iż do Uczelni nie wpłynęła informacja ze strony policji lub prokuratury, która potwierdzałaby fakt, iż mężczyzna wobec którego toczy się postępowanie jest rzeczywiście studentem SUM, niezwłocznie po uzyskaniu takiej wiedzy od dziennikarzy, JM Rektor Śląskiego Uniwersytetu Medycznego zwrócił się z prośbą do Komendanta Miejskiego Policji w Zabrzu o potwierdzenie tych okoliczności oraz podanie informacji o toku prowadzonego postepowania.

Niezależnie od tych działań Uczelnia podjęła czynności wyjaśniające w ww. sprawie, zgodnie z przepisami ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym z dnia 27 lipca 2005 r.

Z wyrazami szacunku
Rektor Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach -prof. dr hab. n. med. Przemysław Jałowiecki

AKTUALIZACJA - GODZ. 12

Dotarliśmy do informacji, z których wynika, że właściciele i hodowcy kotów w regionie ostrzegali się nawzajem przed 28-letnim mężczyzną już kilka dni temu.

Student miał sprawiać wrażenie cichego i spokojnego, a jego mieszkanie było dobrze przystosowane do przyjęcia kotów. Tak wynika z relacji osób, które miały z nim kontakt.

Pojawiają się również informacje o kobiecie, która miała mu towarzyszyć podczas wizyt przedadopcyjnych i uwiarygadniać go, jako godnego zaufania i odpowiedzialnego przyszłego właściciela kotów.

Mężczyzna, który zabił koty w Zabrzu, miał podobno wybierać głównie czarne. Tak wynika z relacji właścicieli na jednym z forów internetowych. Twierdzą oni, że 28-latek upierał się nawet, aby kot, którego chce zaadaptować, był właśnie tego koloru.

AKTUALIZACJA - GODZ. 10.45

Udało nam się ustalić, że mężczyzna, który zabił koty w Zabrzu, był studentem stomatologii, niewykluczone, że na Śląskim Uniwersytecie Medycznym. Ta ostatnia informacja nie została jednak jednoznacznie potwierdzona.

- Nie otrzymaliśmy oficjalnego potwierdzenia ze strony policji czy prokuratury, że chodzi o studenta naszej uczelni. Wystąpiliśmy o takie pismo i jeśli okaże się, że to faktycznie nasz student, wówczas zostanie wszczęte wobec niego postępowanie dyscyplinarne. Najpierw musimy mieć jednak pewność, że podejrzany mężczyzna studiował na naszej uczelni - mówi Agata Kalafarska, rzecznik prasowy Śląskiego Uniwersytetu Medycznego.

W katologu kar możliwych do zastosowania widnieje oczywiście możliwość wydalenia z uczelni.

Policjanci na tym etapie śledztwa nie wykluczają, że student mógł dopuścić się większej ilości zbrodni.

- Zabezpieczyliśmy jego komputer, aby sprawdzić, czy nie dokonał większej ilości adopcji. Na razie wykryliśmy 20 takich przypadków, a podejrzany przyznał, iż wszystkie adoptowane koty uśmiercił - mówi st. post. Agnieszka Żyłka z zabrzańskiej komendy policji.

Z ustaleń policji wynika, że mężczyzna zabijał koty we własnym mieszkaniu w centrum Zabrza. Bił je pięścią lub uderzał nimi o ścianę. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że mężczyzna miałby tłumaczyć swoje czyny urazem z dzieciństwa, kiedy to został podrapany przez kota.

Mężczyzna adoptował koty za pośrednictwem internetu od prywatnych właścicieli.

- Ci ludzi dobrze się znają i wspólnie doszli do niepokojących wniosków, że jeden człowiek adoptuje dużą ilość kotów i nie informuje dawnych właścicieli o dalszym losie zwierząt - mówi Agnieszka Żyłka z Komendy Miejskiej Policji w Zabrzu.


- W minionym tygodniu otrzymaliśmy informację, iż 28-letni mężczyzna, nabywający koty do adopcji, nie wywiązuje się ze swoich zobowiązań względem ich dotychczasowych właścicieli. Zobowiązywał się m.in.: do informowania dotychczasowych opiekunów zwierząt o warunkach w jakich czworonogi przebywają - poinformowała dziś zabrzańska komenda policji.

Zgłoszenie złożyła właśnie jedna z poprzednich właścicielek zwierząt. Zaznaczyła przy tym, iż wie, że nie jest jedyną osobą, której mężczyzna odmawia informacji na temat niedawnego pupila.

Policjanci zaczęli badać sprawę. Ustalili, że 28-latek, mieszkający w centrum Zabrza student, od lutego do maja adoptował przez internet kilkanaście kotów. Kolejne zebrane dowody w tej sprawie wykazały, że mężczyzna najpierw znęcał się ze szczególnym okrucieństwem, a następnie zabił koty w Zabrzu.

W poniedziałek sprawca został zatrzymany. Postawiono mu 20 zarzutów takiego przestępstwa. Mężczyzna przyznał się do winy. Zamordowane zwierzęta miał pakować do worków i wyrzucać do kontenera na śmieci.

Wobec mężczyzny, który zabił koty w Zabrzu, prokurator zastosował dozór policyjny i poręczenie majątkowo. Za znęcanie się i uśmiercenie ze szczególnym okrucieństwem 20 zwierząt 28-latkowi grozi do 3 lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na zabrze.naszemiasto.pl Nasze Miasto