Do napaści doszło 17 lutego przy ul. Bończyka. Popołudniu patrolujący okolicę policjant zauważył dwóch mężczyzn pijących alkohol. Postanowił ukarać ich mandatami. Gdy wypisywał je, został zaatakowany.
Zaatakował policjanta w Zabrzu. Uderzył go butelką
Mundurowy został uderzony w plecy oraz kark pełną butelką. Gdy odwrócił się, zdążył zauważyć jeszcze napastnika. Był to znany policji 20-latek. Funkcjonariusz nie był jednak w stanie złapać uciekającego mężczyzny. Poturbowany trafił do szpitala.
Policjanci szukali sprawcy, ale ten się ukrywał. Ustalili jednak, że jego dziecko trafiło do szpitala przy ul. 3 Maja. Gdy mężczyzna przyszedł je odwiedzić, został zatrzymany. Było to w ubiegły czwartek.
Zatrzymany 20-latek częściowo przyznał się do napaści. Tłumaczył jednak, że był pijany i nie wszystko pamięta. Usłyszał zarzut naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza.
- Bezpośrednio po usłyszeniu zarzutu popełnienia przestępstwa, podejrzany trafił do aresztu śledczego, gdyż jednocześnie ciążył na nim wyrok 1 roku pozbawienia wolności w związku z popełnionym w przeszłości włamaniem - informuje zabrzańska policja.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?