Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wypadek w Zabrzu. Motorowerzysta rozbił się na ul. Legnickiej. Śmigłowiec zabrał go do szpitala

Bartosz Pudełko
Groźny wypadek motorowerzysty w Zabrzu-Makoszowach. Smigłowiec zabrał go do szpitala.
Groźny wypadek motorowerzysty w Zabrzu-Makoszowach. Smigłowiec zabrał go do szpitala. Policja Zabrze
Z relacji świadków wynika, że wypadek w Zabrzu, do którego doszło późnym popołudniem, był bardzo groźny. Ciężko rannego motocyklistę śmigłowcem przetransportowano do szpitala w Sosnowcu.

AKTUALIZACJA - CZWARTEK, GODZ. 11.50

Motorowerzysta, który wczoraj uległ wypadkowi w Makoszowach przeżył noc. Jest jednak w ciężkim stanie. Doznał poważnych obrażeń głowy.

Wstępne ustalenia policji wskazują, że mężczyzna jechał motorowerem marki zipp ul. Legnicką w kierunku Przyszowic. Z niewyjaśnionych jeszcze przyczyn, w okolicy skrzyżowania z Sejmową, najechał na krawężnik, a następnie uderzył w znak drogowy. Siła uderzenia była tak duża, że mężczyzna przeleciał kilkanaście metrów.

Ofiarę wypadku śmigłowcem przewieziono do szpitala.


W środę, ok. godz. 18, doszło do niezwykle groźnego wypadku na ul. Legnickiej w Makoszowach. 54-letni motorowerzysta uderzył w znak drogowy.

- Za wcześnie jeszcze, aby mówić o przyczynach wypadku. Dopiero dalsze postępowanie wykaże czy była to nadmierna prędkość, czy może jeszcze jakieś inne czynniki. Stan poszkodowanego nie jest jeszcze znany, ale wypadek był bardzo poważny. Śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego zabrał go do szpitala w Sosnowcu - relacjonuje Marek Wypych z zabrzańskiej policji.

W tej chwili trudno nawet stwierdzić czy poszkodowany mężczyzna przeżyje. Z relacji świadków wynika, że na miejscu wypadku było dużo krwi. Wszystko wyglądało dramatycznie. Najprawdopodobniej w wypadku nie brał udziału żaden inny pojazd.

Ulica Legnicka była zablokowana do ok. godz. 19.45.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zabrze.naszemiasto.pl Nasze Miasto