Wakacje 2013 w Zabrzu. Półkolonie w Studiu Artystycznym "Maciej"

Przy drodze na Kąpielisko Leśne, na ulicy Srebrnej 6, stoi szary, nieopozorny budynek. Jego elewacja nie ma nic wspólnego z kolorowym, tętniącym życiem wnętrzem, gdzie przez tydzień dzieci spotykają się, aby przeżyć niezwykłą przygodę.

Wakacje 2013 w Zabrzu - w "Macieju" rozwijają artystyczne pasje

Uroku dodaje rodzinna atmosfera, tworzona przez siostry Magdę Ziółkowską i Karolinę Jędryszek. W całości zaplanowe i tworzone przez te sympatyczne opiekunki zajęcia, to ogromna atrakcja dla dzieci.

Lato w Studiu Artystycznym "Maciej" gromadzi dzieci w wieku przedszkolnym, czasem młodsze. Propaguje ideę nauki przez zabawę.

Podczas zakończonych w lipcu wakacji z Sherlockiem Holmesem młodzi odkrywcy od Zdzisława Złodziejaszka dowiedzieli się jak udzielać pierwszej pomocy i otrzymali dyplomy z odciskami swoich palców. W czasie finału "Art inspiration" wystawiły przedstawienie o przygodach Pana Kleksa i zaprezentowały rodzicom galerię rękodzieł.

Większość z nich z niecierpliowścią czeka na, rozpoczynające się 5 i 19 sierpnia, spotkania z Indianami.

- Nauczymy się budować tipi, posłuchamy indiańskich opowieści w akompaniamencie fletu i porzucamy tomahawkiem, oczywiście wykonanym z papieru - mówi ze śmiechem Karolina Jędryszek.

To doskonała oferta dla chłopców, ale również i dziewczynki będą się świetnie bawić, czując się jak Pocahontas.

Wakacje w budynku przy popularnej sztolni, to koszt 390 złotych, jednak stali bywalcy oraz osoby zapisujące większą ilość dzieci mogą liczyć na atrakcyjne zniżki.

Dzieci od godziny 8 do 16 nie mają czasu na nudę. Dodatkowym atutem jest zdrowy obiad i samodzielne przygotowywanie podwieczorku. Doskonałe zaplecze sanitarne dba o bezpieczeństo i higiene najmłodszych. Trampoliny i baseny sprawiają, że dzieci przychodzą tu z prawdziwąprzyjemnością.

- Podoba mi się tu wszystko, a najbardziej rzeczy, które zrobie podczas prac ręcznych - mówi Kasia Kołakowska, jedna z uczestniczek letniej zabawy.

Wakacje 2013 w Zabrzu - zajęcia nie tylko latem

Wykwalifikowane prowadzące zapewniają, że warto przysłać swoje dzieci.

- Szybko stwierdzam czy dziecko ma talent, potem dzieci przychodzą do nas na zajęcia z tańca czy aktorstwa trwające przez cały rok. Przygotowują się w ten sposób do swoich wymarzonych zawodów tancerza czy aktorki - mówi Magda Ziółkowska, prowadząca zajęcia i autorka książek dla dzieci.

Oprócz wspomnianych zajęć tanecznych, od września w planach Studia Artystycznego są spotkania z kuchnią, klub seniora, a nawet wspólne kolędowanie w grudniu.

W programie znajdzie się takźe cykl, służący zacieśnianiu więzów rodziców z pociechami o nazwie "Szkraby". W przyszłości placówka ma zamiar rozpocząć takźe działalność społeczną.

Mały klub podczas Industriady zebrał dużą rzeszę fanów i z pomocą sztolni "Maciej" planuje rozbudowę np. o kolejkę dla dzieci. Dlatego jeżeli chcesz, aby Twoje dziecko nie zostało bladą twarzą, przyprowadź je na Indiańskie lato!