Przez dwa dni festiwalu, który odbywał się w hali Pogoń przy ul. Wolności 402 na Zaborzu, zobaczymy kilkadziesiąt par tanecznych z całego świata. W niedzielę, 8 maja zatańczy ponad 400 zawodników.
- Przyjechały pary z Polski, Słowacji, Czech, Węgier, Azerbejdżanu, Białorusi, Rosji, Ukrainy, a także Austrii czy Włoch - wylicza Andrzej Dominiak, wiceszef śląskiego oddziału Polskiego Związku Tanecznego, współorganizator festiwalu.
Magdalena Skrzypacz i Paweł Piskozub ze Śląskiej Szkoły Tańca w Bytomiu tańczą razem od pięciu lat. Jak mówią, taniec towarzyski to ich pasja i sposób na życie.
- Taniec uczy wytrwałości, systematyczności, przy tym daje dużo radości i sprawia nam po prostu frajdę - mówią Magda i Paweł.
Z kolei Edyta Kosno i Marek Obłój podkreślają, że taniec jest przyjemnością, która wymaga regularnych treningów i wyrzeczeń.
- Ale warto systematycznie trenować kroki i figury, bo efekty widać - śmieją się laureaci turnieju.
Organizatorami festiwalu są Gliwickie Centrum taneczne i Urząd Miejski w Zabrzu.
Bilety jeszcze można kupić. Kosztują 30 zł normalny i 10 zł ulgowy.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?