MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

W Głuchołazach powstaje mural. Dzieło odwołuje się do znanej legendy i teraźniejszości miasta Orderu Uśmiechu

Redakcja
Mural powstaje na „ślepej” ścianie kamienicy przy tzw. Małym Rynku, pomiędzy ulicami Korfantego i Batorego w Głuchołazach.
Mural powstaje na „ślepej” ścianie kamienicy przy tzw. Małym Rynku, pomiędzy ulicami Korfantego i Batorego w Głuchołazach. UM Głuchołazy/Bartosz Bukała
W centrum Głuchołaz ruszyło malowanie drugiego muralu miejskiego. Pierwszy mural spodobał się mieszkańcom i turystom. Drugi też nawiązuje i do historii i do współczesnego charakteru miasta.

Mural powstaje na „ślepej” ścianie kamienicy przy tzw. Małym Rynku, pomiędzy ulicami Korfantego i Batorego w Głuchołazach. Wykonawcą jest firma Wallart, ta sama, która przed rokiem przygotowała pierwszy mural. Prace ruszyły 16 kwietnia i powinny potrwać kilka dni, chyba, że uniemożliwi je pogoda.

- Tematyką malowidła chcemy nawiązać i do historii Głuchołaz i do teraźniejszości - mówi Bartosz Bukała, naczelnik wydziału promocji w Urzędzie Miasta.

W centralnej części muralu znajdzie się koza. To zwierzę zostało uwiecznione w herbie miasta, a także w jego przedwojennej nazwie. Łacińskie - Capricolium i niemieckie Ziegenhals, oznacza Kozią Szyję. Legenda mówi, że w czasie najazdu tatarskiego na Śląsk w 1241 roku, niedługo po założeniu miasta, jego mieszkańcy odpierali długotrwałe oblężenie Tatarów. W mieście skończyły się zapasy jedzenia, ale żeby pokazać przeciwnikowi, że jedzenia nie brakuje, mieszczanie zabili ostatnią kozę i jej głowę wystawiali ponad murami w różnych częściach grodu. I Tatarzy odstąpili od oblężenia.

Koza na muralu będzie nosić medal wzorowany na Orderze Uśmiechu. Głuchołazy są bowiem Miastem Orderu Uśmiechu. W 1967 roku 9 letnia wtedy Ewa Chrobak z Głuchołaz namalowała w ogólnopolskim konkursie rysunek - uśmiechnięte słoneczko, który trafił potem na Medal Orderu Uśmiechu. Z tego powodu miasto na Opolszczyźnie oficjalnie nosi taki tytuł, co roku gości kolejnych kawalerów Orderu Uśmiechu i ma alejkę spacerową z ich cegiełkami pamiątkowymi.

Całe malowidło dopełniają uśmiechnięte twarze dzieci i warowny mur miejski, całkiem jak z legendy.

- Przewodnicy turystyczni będą mogli przystawać w tym miejscu i opowiadać legendę, która bardzo podoba się dzieciom - mówi Bartosz Bukała.

Pierwszy mural wykonano na zlecenie władz miejskich jesienią 2022 roku. Oba malowidła znajdują się na tym samym placu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ewa Swoboda ze swoją Barbie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: W Głuchołazach powstaje mural. Dzieło odwołuje się do znanej legendy i teraźniejszości miasta Orderu Uśmiechu - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na nysa.naszemiasto.pl Nasze Miasto