We wtorek popołudniu 50-letni właściciel mieszkania w domu socjalnym przy ul. Legnickiej, jego 51-letnia konkubina i ich 51-letni znajomy urządzili w lokalu imprezę zakrapianą alkoholem. Skończyło się niemal tragicznie, bowiem właściciel mieszkania z dwoma ranami kłutymi okolic klatki piersiowej trafił do szpitala.
Ugodzony nożem w Zabrzu podczas libacji. Dwie wersje wydarzeń
Lekarze uratowali mężczyznę. Został on zraniony między żebra i musiał przejść natychmiastową operację. Zanim jednak trafił na stół, przedstawił mundurowym swoją wersję wydarzeń. Wynikało z niej, że sprawcą jest jego 51-letni kolega, a konkubina nie brała w niczym udziału, bowiem w chwili zdarzenia była w łazience. Poszkodowany stwierdził, że znajomy uderzył go popielniczką w głowę, a później chwycił kuchenny nóż i dwukrotnie go nim zranił.
Policjanci zatrzymali zarówno znajomego pary, jak i konkubinę. Oboje byli pijani. W toku postępowania okazało się, że zdarzenie wyglądało inaczej.
- To 51-letnia konkubina jest sprawczynią przestępstwa. To ona bezpośrednio po pchnięciu jej przez 50-latka na kaloryfer, sięgnęła po leżący na stole nóż i ugodziła nim swojego partnera - informuje zabrzańska policja.
Kobiecie przedstawiono zarzut ciężkiego uszkodzenia ciała. Grozi za to do 10 lat więzienia.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?