Nasza błyskawiczna akcja zakończona. Tytki rozdane, nawet - jak zauważyliśmy - częściowo już zjedzone. W tym roku przygotowaliśmy 24 tytki dla dzieciaków, których rodzice nie mogli im takiego słodkiego prezentu na początek szkoły wyszykować.
O takich potrzebach informują nas społecznicy i pedagodzy - nasze słodkie rożki trafiły m.in. na Bargłówkę, do SP nr 9 w Gliwicach współpracującej ze świetlicą przy kościele Podwyższenia Ducha Świętego, a także do podopiecznych Szkoły Specjalnej nr 40 w Zabrzu i świetlicy parafialnej w Pyskowicach oraz do społeczniku ze stowarzyszenia św. Rity w Gliwicach.
Jasne, że to kropla w morzu potrzeb, co roku tytek szykujemy więcej, ale też mamy sygnał z Łabęd, że zainspirowaliśmy jedną z tamtejszych firm do takiej akcji.
I o to właśnie chodzi. Dziękujemy!
Nie zobaczycie u nas zdjęć obdarowanych dzieciaków, nie będziemy nikogo wskazywać palcem. Działamy trochę jak św. Mikołaj.
Nasi dziennikarze i pracownicy biura reklamy mieli największą radość móc przygotować takie słodkie tytki.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?