MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Tragiczny poród w Zabrzu. Kobieta urodziła martwe dziecko

Bartosz Pudełko
Tragiczny poród w Zabrzu. Kobieta urodziła martwe dziecko
Tragiczny poród w Zabrzu. Kobieta urodziła martwe dziecko Bartosz Pudełko
Tragiczny poród w Zabrzu: w nowym Centrum Zdrowia Kobiety i Dziecka pacjentka urodziła martwe dziecko. Sama matka jest w ciężkim stanie, bowiem podczas porodu doszło do komplikacji. Sprawie przygląda się prokuratura.

- W tej chwili jesteśmy na bardzo wczesnym etapie zbierania materiału dowodowego. Postępowanie ma na celu ustalić czy doszło do bezpośredniego narażenie życia lub zdrowia kobiety. Z pewnością konieczne będą badania i opinie biegłych - wyjaśnia prok. Elżbieta Łowicka, zastępca prokuratora rejonowego w Zabrzu.

Tragiczny poród w Zabrzu. Kobieta urodziła martwe dziecko

Śledczy przyglądają się sprawie porodu, który miał miejsce 17 stycznia w nowym budynku Szpitala Miejskiego, czyli Centrum Zdrowia Kobiety i Dziecka. W tej chwili nie są jeszcze w stanie stwierdzić czy ktokolwiek dopuścił się jakichkolwiek zaniedbań.

Sprawa rysuje się jednak wyjątkowo szokująco i tragicznie. Do zabrzańskiego szpitala zgłosiła się kobieta w 42 tygodniu ciąży. Wcześniej była prowadzona przez lekarza niezatrudnionego w Szpitalu Miejskim w Zabrzu. Do zabrzańskiej placówki zgłosiła się ok. godz. 11.

- Przy przyjęciu położna w badaniu KTG nie stwierdziła tętna płodu, co potwierdzone zostało chwilę później w trakcie wykonywania badania USG przez dyżurnego lekarza specjalistę. O tym, że dziecko jest martwe, rodzice zostali natychmiast poinformowani. Płód nie żył prawdopodobnie kilkanaście dni, dokładniejszą datę ustali sekcja zwłok - informuje Anita Przytocka, rzecznik prasowy Szpitala Miejskiego w Zabrzu.

Kobieta trafiła na oddział ginekologiczno-położniczy.

- Podjęto decyzję o porodzie naturalnym martwego płodu. Cięcie cesarskie w przypadku martwego płodu jest przeprowadzone wyłącznie w ściśle określonych przypadkach medycznych. Tutaj one nie wystąpiły - informuje Anita Przytocka.

Poród wywołano lekami inicjującymi. Szpital zaznacza, że poród nadzorowały dwie położne, a na oddziale dyżurowało dwoje lekarzy. Nastąpiły jednak komplikacje.

- W trakcie porodu martwego płodu w stadium masywnej maceracji nastąpiło nagłe zatrzymanie krążenia i obfite krwawienie z dróg rodnych u matki. Operacja ratowania życia pacjentce była niezwykle trudna, trwała wiele godzin. Dzięki postępowaniu chirurgicznemu, przetoczeniu ponad 20 jednostek krwi i podaniu leku Novo-seven udało się zatrzymać krwotok. Stan pacjentki jest stabilny, ciężki - podaje rzecznik szpitala dodając, że najprawdopodobniej przyczyną zdarzenia był zator wodami płodowymi.

Niezależnie od prokuratury swoje postępowanie w tej sprawie prowadzi również Rzecznik Praw Pacjenta, a także Zespół Analizy ds. Zdarzeń Niepożądanych Szpitala Miejskiego w Zabrzu.

Śledczy odpowiedzą na pytania dotyczące nie tylko samego porodu, który niemal zakończył się dla matki tragicznie, ale również wcześniejszego przebiegu ciąży. Nie wiadomo co spowodowało śmierć dziecka i czy wcześniejsze wizyty mogłyby jej zapobiec lub uchronić przed komplikacjami. Postępowanie potrwa co najmniej kilka tygodni.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Grosicki kończy karierę, Polacy przed Francją czyli STUDIO EURO odc.5

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zabrze.naszemiasto.pl Nasze Miasto