Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Toalety publiczne w Zabrzu. Brakuje szaletu na dworcu autobusowym? [ZDJĘCIA]

Redakcja
Toalety publiczne w Zabrzu. Brakuje szaletu na dworcu autobusowym?
Toalety publiczne w Zabrzu. Brakuje szaletu na dworcu autobusowym? Bartosz Pudełko
Toalety publiczne w Zabrzu. Czy w ścisłym centrum miasta powinien stanąć miejski szalet? Uwagę zwracają na to podróżni A Urzędnicy planów budowy publicznej toalety nie mają i wskazują, gdzie można pójść za potrzebą.

- To nie wypada, żeby tak duże miasto nie miało porządnej, schludnej toalety publicznej przy dworcu autobusowym. Często komunikacją podróżuję przez Zabrze i uważam, że tego naprawdę brakuje. Stoi co prawda jakiś budynek oznaczony jako WC, ale jest zamknięty. Wiem, że toaleta jest na dworcu kolejowym, ale to jednak kawałek. Dla osób starszych lub chorych może być zbyt daleko - mówi pan Andrzej z Tarnowskich Gór.

Toalety publiczne w Zabrzu. Brakuje szaletu na dworcu autobusowym?

Rzeczywiście szaletu miejskiego z prawdziwego zdarzenia w centrum Zabrza nie ma i chyba nigdy nie było. Wspomniany przez pana Andrzeja budynek przy samym dworcu autobusowym (biało-czerwony blaszak) kiedyś faktycznie pełnił funkcję toalety, a dziś jest zamknięty, ale to przybytek prywatny, który był płatny.

Zapytani przez nas o ewentualne plany stworzenia publicznej toalety urzędnicy odpowiadają, że takich pomysłów jak na razie nie ma. Wystarczyć ma ta infrastruktura, którą już mamy. Czyli jaka? - Przede wszystkim ogólnodostępna, bezpłatna toaleta na dworcu kolejowym. Jeśli zaś idzie o okolice placu Wolności, to dostępne, również za darmo, są toalety w budynkach Urzędu Miejskiego przy ul. Powstańców Śląskich oraz na pl. Wolności - wyjaśnia Sławomir Gruszka, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Zabrzu.

Największe zalety tych toalet? Oczywiście poza tym, że są bezpłatne, to również ich stan. W porównaniu ze standardowym wyobrażeniem o miejskich szaletach to zupełnie inna półka. Toaleta na dworcu PKP jest właściwie świeżo po remoncie. Jest czysta, wszystko działa w niej jak należy, do tego dostosowana jest również do potrzeb osób niepełnosprawnych i matek z dziećmi. Wady? To przede wszystkim godziny otwarcia. Toalety w urzędzie są czynne oczywiście w godzinach jego pracy. Ta na dworcu nieco dłużej, od 5 do 21. Wciąż nie ma jednak szaletu całodobowego. Taką rolę mogłaby pełnić wolnostojąca toaleta pod wiaduktem pomiędzy dworcem PKP a autobusowym. Mogłaby, gdyby udało się do niej wejść. Tymczasem jest zamknięta na głucho, bez automatu do przyjmowania monet.

A jak rzecz ma się w sąsiednich miastach? Gliwice miejskie szalety posiadają w okolicy rynku, ale nie dość, że są one płatne, to jeszcze w opłakanym stanie. Lepiej jest w Bytomiu, gdzie przy samym dworcu stoi nowy, niewielki budyneczek, a w nim schludna toaleta, ale również płatna. Bezpłatna stoi przy rynku. Z kolei w Katowicach wybuchła wrzawa po tym jak okazało się, że powstający na samym środku nowego rynku pawilon gastronomiczny będzie mieścił również miejski szalet.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zabrze.naszemiasto.pl Nasze Miasto