Jeszcze przed otwarciem wtorkowych targów przed wejściem do hali MOSiR-u ustawiła się długa kolejka bezrobotnych. W środku czekało na nich około tysiąca ofert przygotowanych przez Powiatowe Urzędy Pracy w Świętochłowicach, Zabrzu, Bytomiu i Chorzowie, regionalne związkowe i branżowe pośrednictwa pracy oraz 48 lokalnych pracodawców. Nowością były oferty zakładów pracy chronionej.
Według danych z końca marca w Rudzie Śląskiej jest blisko 9700 bezrobotnych, co oznacza, że w liczącym ponad 160 tysięcy mieszkańców mieście stopa bezrobocia wynosi 17,4 proc. W porównaniu z sąsiednimi miastami Ruda Śląska prezentuje się nieco lepiej (Świętochłowice 27 proc., Zabrze, Bytom, Chorzów około 20 proc.). Organizowane dwa razy do roku targi nie gwarantują wprawdzie nikomu z nich natychmiastowego znalezienia zatrudnienia, ale dają możliwość rozeznania się w rynku pracy.
- To dla nich często jedyna szansa na zaprezentowanie się przed ewentualnym pracodawcą. Niestety wśród osób poszukujących pracy umiejętność odpowiedniej autoprezentacji wciąż jeszcze jest bagatelizowana - mówi kierownik rudzkiego Powiatowego Urzędu Pracy, Iwona Woźniak-Bagińska.
Tym razem najwięcej szans na udaną prezentację miały osoby związane z branżą budowlaną, handlową i usługową.
Dzisiaj natomiast w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Zabrzu odbędzie się kolejna edycja "Targów przedsiębiorczości". Zaplanowano je w godzinach od 10. do 14. Swoje oferty pracy zaprezentują firmy z regionu. W godzinach od 12. do 15. przewidziane są ponadto dla zainteresowanych osób seminaria dotyczące przedsiębiorczości.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?