- Na dole jest coraz większy niepokój. Jak inaczej mogą się czuć ludzie, którzy od tygodnia siedzą pod ziemią, a efektów nie widać. W końcu któryś z nas tam zjedzie i nigdy nie wróci jak tak dalej pójdzie - mówi Rafał Wilde, jeden z górników KWK Sośnica-Makoszowy, którzy od siedmiu dni protestują pod ziemią.
Strajk w kopalni Sośnica-Makoszowy: górnicy wyjechali podziękować za wsparcie [ZDJĘCIA]
Dziś zarówno oni, jak i strajkujący na powierzchni, ich bliscy i mieszkańcy Zabrza zebrali się przed bramą kopalni w Makoszowach aby wspólnie wyrazić swoją desperację. Protestujący górnicy podziękowali za wsparcie i zapowiedzieli, że nie poddadzą się dopóki nie uratują kopalni.
- Nadzieja umiera ostatnia. Sił już nam brakuje, ale nie poddamy się - mówi Arkadiusz Gabor, górnik gliwicko-zabrzańskiej kopalni.
Pikieta przyciągnęła tłum ludzi. Związkowcy w ostrych słowach odnieśli się do rządu.
- Klauni w cyrku zachowują się lepiej niż ci panowie. Panie Niesiołowski, obraża pan górników? Niech pan tu przyjedzie i nam to powie - krzyczał z mównicy Zdzisław Bredlak, szef Sierpnia 80 przy kopalni.
Jeszcze dziś zaplanowany jest przemarsz spod kopalni w Makoszowach do centrum miasta na ul. Dworcową, gdzie mieszczą się biura poselskie. Wymarsz o godz. 15.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
