Śmiertelny wypadek motocyklisty na ul. Kozielskiej w Raciborzu

Do śmiertelnego wypadku motocyklisty w Raciborzu doszło w czwartkowe popołudnie około godz. 16:15. Tragedia miała miejsce na drodze krajowej nr 45, czyli ulicy Kozielskiej.

- Ze wstępnych ustaleń mundurowych z drogówki wynika, że kierujący motocyklem yamaha, jadąc w kierunku Rudnika nie zachował bezpiecznej odległości i chcąc uniknąć najechania na tył poprzedzającego go samochodu ciężarowego, hamując wywrócił się upadając na przeciwny pas ruchu, gdzie wpadł pod nadjeżdżającego z przeciwka fiata ducato - mówi kom. Mirosław Szymański, z raciborskiej policji.

W wyniku upadku i odniesionych obrażeń 56–letni mieszkaniec województwa opolskiego zmarł. Nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, że samochód próbujący ominąć motocyklistę zahaczył o jego kask. Mężczyzna zmarł na miejscu.

- Samochodem kierował 24-latek. Był trzeźwy. W związku z obsługą wypadku utrudnienia w ruchu trwały kilka godzin. Na miejscu zdarzenia pracowali policjanci oraz biegły z zakresu ruchu drogowego. Teraz, na bazie zgromadzonego materiału, śledczy będą wyjaśniać dokładne przyczyny i okoliczności tego wypadku - dodaje kom. Szymański.

To drugi śmiertelny wypadek motocyklisty na drogach powiatu raciborskiego w tym roku. Do podobnej tragedii doszło 14 kwietnia na drodze wojewódzkiej nr 416 w Żerdzinach. Kierujący motocyklem 60-latek musiał się ratować przed hamującym autobusem.

- Motocyklista też zahamował, jednakże stracił panowanie nad pojazdem, przewrócił się i wpadł pod koła nadjeżdżającego z naprzeciwka renault. Mężczyzna zginął na miejscu - słyszymy w raciborskiej drogówce.

W sumie od początku roku na drogach powiatu raciborskiego zginęło pięć osób. Oprócz motocyklistów zginęło też dwóch rowerzystów, którzy zostali śmiertelnie potrąceni w środę przed Bożym Ciałem.

31-letni mieszkaniec powiatu raciborskiego, kierując samochodem renault jadąc z Samborowic w stronę Raciborza na prostym odcinku drogi z niewyjaśnionej przyczyny uderzył w czterech rowerzystów jadących w tym samym kierunku. W wyniku odniesionych obrażeń dwóch rowerzystów w wieku 44 lat poniosło śmierć na miejscu. Do szpitala zabrani zostali pozostali dwaj mężczyźni w wieku 36 i 44 lat, gdzie po przebadaniu przez lekarza zostali zwolnieni do domu.

Natomiast 3 lipca na przejściu dla pieszych na ulicy Reymonta w Raciborzu zginęła 76-letnia seniorka. Została potrącona przez dostawczego nissana. 20-letni kierowca był trzeźwy. Zatrzymano mu prawo jazdy, a sprawa będzie miała swój finał w sądzie.