Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Śląskie Centrum Chorób Serca w Zabrzu z rekordem przeszczepów serca i płuc

Agata Pustułka
Agata Pustułka
Do ostatniej niedzieli w Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu tylko w tym roku lekarze przeprowadzili 51 transplantacji serca i 23 transplantacje płuc, co daje im samotne prowadzenie w gronie wszystkich ośrodków transplantacyjnych w Polsce. Wielkie gratulacje - każdy przeszczep to szansa na drugie życie dla śmiertelnie chorego pacjenta.

By docenić fantastyczny wynik Zabrza, trzeba dodać, że w całym kraju w tym czasie przeszczepiono 96 serc, a drugi po Śląskim Centrum Chorób Serca ośrodek ma na swoim koncie 23 takie operacje. Podobnie jeśli chodzi o płuca Zabrze są samotnym liderem. Wszystkich transplantacji płuc w Polsce przeprowadzono 38, zaś druga po Zabrzu placówka ma ich na koncie 7.

- Już w ubiegłym roku liczba przeszczepów płuc wzrosła o 42 proc. i ostatecznie wyniosła 27 zabiegów - mówi dr Marek Ochman, kierownik programu transplantacji płuc w ŚCCS.

Co spowodowało przełom? M.in. lekarze z Zabrza odbyli szkolenie w szpitalu w Hanowerze, który jest liderem, jeśli chodzi o przeszczepy tego narządu. - Wprowadzenie zmian związanych z kwalifikacją dawcy, zmodyfikowanym leczeniem przeciwodrzutowym i antybiotykoterapią dało efekty - ocenia dr Ochman i dodaje: - Wielka też w tym zasługa doc. Michała Zembali, który prowadząc na światowym poziomie program transplantacji serca, stanowi dla naszego „płucnego” zespołu wzór do naśladowania.

Warto dodać, że w Zabrzu nowe płuca ma już 50 pacjentów chorych na mukowiscydozę, a jeszcze kilka lat temu pacjenci z Polski musieli jeździć za granicę i płacić kilkaset tysięcy złotych za operację.

Statystyki transplantacji serca w Zabrzu już od zeszłego roku są wyśmienite, a obecne dają nadzieję na utrzymanie trendu. Właśnie w 2018 przeprowadzono tu aż 76 przeszczepów - najwięcej w całej historii szpitala i był to również krajowy rekord. Wiele wskazuje, że ten rok będzie podobny.

- Na te osiągnięcia składa się wiele czynników. Przede wszystkim dzięki anestezjologom, lekarzom z oddziałów intensywnej opieki medycznej zwiększa się liczba dawców. Anestezjolodzy, szpitalni koordynatorzy ds. transplantacji to osoby maksymalnie oddane swojej pracy-misji. Pozyskanie narządu, tak ważna, decydująca rozmowa z bliskimi, by wyrazili zgodę, to ten najważniejszy element. Poza tym tworzymy też świetny zespół. Mamy do czynienia z coraz większą świadomością Polaków, że transplantacje są skuteczną metodą leczenia - wyjaśnia doc. Michał Zembala, koordynator Oddziału Transplantacji Serca i Mechanicznego Wspomagania Krążenia w zabrzańskim szpitalu.

Z danych Centrum Organizacyjno-Koordynacyjnego do spraw Transplantacji Poltransplant wynika, że na przeszczep serca oczekuje w Polsce obecnie 459 osób, na płuca - 118. Natomiast badania CBOS pokazują, że 80 proc. Polaków wyraża zgodę na pobranie swoich narządów po śmierci, a 93 proc. popiera transplantacje. Szkoda tylko, że 75 proc. badanych nie rozmawiało o chęci oddania swoich narządów z rodziną. Zwykle rodzina nie wiedząc, jaka była wola zmarłego, nie podejmuje decyzji o ich przekazaniu.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zabrze.naszemiasto.pl Nasze Miasto