Okazuje się, że mieszkańcy, którzy kilka lat temu protestowali przeciwko jej zamknięciu i przekazaniu obiektu obecnemu Śląskiemu Uniwersytetowi Medycznemu mieli rację - na decyzji poprzedniej ekipy rządzącej Zabrzem najbardziej stracili zabrzanie.
Przypomnijmy - budynek szpitala przy ul. Wyciska w 2005 roku miasto przekazało ówczesnej Śląskiej Akademii Medycznej jako darowiznę. Miał tam być ponownie uruchomiony szpital kliniczny, jednak władze Zabrza nie sprecyzowały terminu, w jakim uczelnia ma to zrobić. I za ten błąd - jak podkreśla radna PiS Maria Krybus - miasto słono płaci, bo mieszkańcy nie mają klinki.
Śląski Uniwersytet Medyczny pomysłów na zagospodarowanie dawnego szpitala na Zaborzu miał już kilka. W ubiegłym roku uczelnia zaproponowała, że otworzy tam poradnię stomatologiczną i przeniesie do budynku Wydział Lekarski z Oddziałem Lekarsko-Dentystycznym, który od lat mieści się przy placu Traugutta.
Jak się jednak dowiedzieliśmy, ŚUM zmienił plany i nie zamierza inwestować w budynek przy ul. Wyciska. Co więcej, uczelnia planuje go sprzedać, a uzyskane środki zainwestować w remont kampusu w Rokitnicy.
- Uczelnia opracowała studium programowo - przestrzenne dotyczące przebudowy dawnego Szpitala Miejskiego nr 1 w Zabrzu. Jednocześnie prowadzimy z Urzędem Miejskim w Zabrzu rozmowy dotyczące zmian zapisów aktu notarialnego dotyczących przeznaczenia powyższego obiektu - informuje prof. Ewa Małecka-Tendera, rektor ŚUM.
Radni są takimi informacjami tyleż zaskoczeni, co oburzeni. O planach ŚUM dowiedzieli się z artykułów w Tygodniku Zabrze "PDZ".
- Może uczelnia powinna była wcześniej powiedzieć, że nie stać jej na uruchomienie szpitala, że nie jest w stanie zrealizować celu darowizny i po prostu oddać miastu budynek - uważa radna Maria Krybus. - Najprościej jest sprzedać - ocenia.
Rafał Marek, szef klubu radnych PO w Radzie Miejskiej nie kryje zdenerwowania i przypomina, że pomysłowi otworzenia poradni stomatologicznej radni byli przeciwni od początku.
- W budynku miał być szpital. Taki był jasno określony cel darowizny. Byliśmy nie zadowoleni, że pani prezydent nie podjęła już w zeszłym roku próby odbioru darowizny - mówi Rafał Marek. - Dla mnie sprawa jest jasna. Uczelnia się nie wywiązuje ze swoich zobowiązań, więc darowiznę należy odzyskać - podkreśla Marek.
Co to oznacza? Zdaniem Rafała Marka miasto powinno pójść z uczelnią do sądu.
Tymczasem Krzysztof Lewandowski, wiceprezydent Zabrza mówi, że budynek przy ul. Wyciska jest własnością uczelni, a jedyne co prezydent Małgorzata Mańka-Szulik może zrobić, to... przekazać propozycje władz uczelni radnym.
- I tak zrobimy. Co zrobimy dalej, będziemy wiedzieć, kiedy radni podejmą decyzję - zaznacza Lewandowski.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?