Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Samochód dachował w Mikołowie. Za kierownicą pijany 33-latek z Zabrza

red.
Brawura, niedostosowanie sposobu jazdy do panujących warunków drogowych, czy jazda pod wpływem alkoholu - to główne przyczyny zdarzeń drogowych. O wyjątkowym szczęściu może mówić mieszkaniec Zabrza, który w środę wieczorem spowodował kolizję. Zniszczenia samochodu wskazują, że mogło dojść do tragedii. Kierujący fiatem miał w organizmie blisko 2 promile alkoholu.

Do zdarzenia drogowego doszło w środę (2 kwietnia) po godzinie 19.00 w Mikołowie na ulicy Przelotowej.

Na miejsce skierowani zostali mundurowi drogówki, którzy ustalili, że kierujący fiatem, 33-letni mieszkaniec Zabrza, utracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze i uderzył w znaki drogowe. Na skutek tego samochód dachował, po czym zatrzymał się na lewej stronie jezdni, przewrócony na prawym boku. Mężczyznę poddano badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Urządzenie dało wynik 0,96 mg/l, co daje blisko 2 promile w organizmie.

Zabrzanin z ogólnymi potłuczeniami i licznymi otarciami naskórka trafił do szpitala w Katowicach. Według informacji przekazanej przez lekarza, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Postępowanie karne w tej sprawie prowadzi mikołowska komenda. 33-latek stracił już prawo jazdy. Przed sądem odpowie na prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości oraz spowodowanie kolizji drogowej. Grozi mu do 2 lat więzienia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na mikolow.naszemiasto.pl Nasze Miasto