Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rysunkowe wspomnienie

(mapu)
Bartłomiej Latoszek podkreśla, że prace odrzucone przez jurorów nie trafiły do śmietnika.
Bartłomiej Latoszek podkreśla, że prace odrzucone przez jurorów nie trafiły do śmietnika.
Kilkaset prac młodych rysowników powstało podczas tegorocznego, dziewiątego już Międzynarodowego Festiwalu Rysowania w Zabrzu. Najlepsze - wśród nich praca Tatiany Hajduk z zabrzańskiego Klubu Pastel, zdobywczyni Grand ...

Kilkaset prac młodych rysowników powstało podczas tegorocznego, dziewiątego już Międzynarodowego Festiwalu Rysowania w Zabrzu. Najlepsze - wśród nich praca Tatiany Hajduk z zabrzańskiego Klubu Pastel, zdobywczyni Grand Prix festiwalu - są teraz prezentowane na wystawie laureatów w Górnośląskim Centrum Kultury w Katowicach, w Galerii "Piętro Wyżej". Ekspozycję można oglądać do 15 października.

Organizatora festiwalu Witold Berus uspokaja wszystkich zainteresowanych, że prace niedocenione przez jurorów nie lądują na śmietniku.

- Pomyślałem, że szkoda tych rysunków. Ich autorzy włożyli w nie sporo pracy. Wymyśliłem "galerię odrzuconych". Oczywiście w wielkim cudzysłowie. Później ktoś wymyślił, żeby te prace sprzedać, a pieniądze przeznaczyć na jakiś konkretny cel - mówi Bartłomiej Latoszek z Zabrza.

Witoldowi Berusowi pomysł się spodobał i rysunki zostały zaprezentowane w zabytkowej łaźni łańcuszkowej Skansenu Górniczego "Królowa Luiza" w Zabrzu. Ich aukcja odbywała się w tym samym dniu, co katowicki wernisaż. Wielu gości prosto z Katowic przyjechało więc do Zabrza.

- Był niesamowity klimat. Grała muzyka, ludzie oglądali wystawione prace i... chętnie wyciągali portfele - mówią organizatorzy. Udało się sprzedać sporo rysunków - w sumie zebrano ponad sześćset złotych, które zostały przekazane Lucynie Skutnik, dyrektorce Domu Dziecka w Parku Hutniczym w Zabrzu.

Bartłomiej Latoszek i Witold Berus zapowiadają, że chcą aukcja rysunków stała się tradycją Festiwalu. Dzięki temu nie tylko każdy rysunek będzie pokazany szerszej publiczności, ale też będzie można pomóc potrzebującym.

Kolejne wielkie święto rysowania już 1 czerwca 2007 roku. Organizatorzy liczą na to, że w dziesiątej, jubileuszowej edycji Festiwalu udział weźmie rekordowa liczba uczestników. W sumie w tegorocznej edycji wystartowało ponad tysiąc młodych rysowników nie tylko z Polski ale też między innymi z Czech i Hiszpanii. Jury przyznało kilkadziesiąt nagród i wyróżnień. Festiwalowe prace oceniano w kilku kategoriach wiekowych: żłobki i przedszkola, klasy I-III i IV-VI szkół podstawowych, gimnazja, szkoły specjalne, licea i dorośli. W odrębnych kategoriach startowali natomiast uczniowie i studenci szkół plastycznych. Wielkie rysowanie odbyło się w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji przy ulicy Matejki. Na ten jeden dzień sportowy obiekt zamienił się w pracownię artystyczną. Fenomenem festiwalu jest to, że może w nim wziąć udział każdy - bez względu na wiek i umiejętności.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zabrze.naszemiasto.pl Nasze Miasto