Rekultywacja Bytomki w Zabrzu. Pierwszy teren gotowy [ZDJĘCIA]

Rekultywacja zniszczonych przez przemysł terenów w pobliżu Bytomki toczy się już ponad rok. Do tej pory mogliśmy jednak wyobrażać sobie efekty patrząc na obiecujące wizualizacje. Teraz się to zmieniło. Przedsięwzięcie przynosi pierwsze wymierne skutki. Zakończyły się bowiem prace na pierwszym z kilku terenów.

Rekultywacja Bytomki w Zabrzu. Pierwszy teren gotowy

Chodzi o nieużytek w Maciejowie w pobliżu boiska orlik (w galerii znajcie zarówno zdjęcia "przed" jak i "po" oraz wizualizacje - porównajcie). To obszar o powierzchni 7,58 ha, który, podobnie jak inne objęte rekultywacją, musiał zostać uporządkowany i wyrównany. Zlikwidowano również dzikie wysypiska. Po tych pracach, których wykonawcą jest firma Haller, rozpoczęło się to, co nazwać można "przywracaniem terenu naturze".

To idea przyświecająca całemu przedsięwzięciu. Musimy bowiem pamiętać, że rekultywacja służy przede wszystkim odbudowaniu zniszczonej przez działalność człowieka fauny i flory. Dopiero w dalszej perspektywie człowiekowi. Stąd też w pierwszej kolejności wykonano ponownych nasadzeń (w przypadku terenu w Maciejowie posadzono 689 drzew i 513 krzewów).

A co dla mieszkańców? Póki co tzw. mała rekreacja. Na zrekultywowanym terenie wytyczony ścieżki spacerowe i rowerowe oraz dydaktyczne mające przybliżyć tutejszą przyrodę. Będziemy mogli tutaj również sprawdzić swoją wiedzę w tym zakresie. Dopiero gdy minie 5-letni okres ochronny, w czasie którego fauna i flora mają się umocnić, możliwe będzie przeprowadzenie tu ewentualnych innych inwestycji. O ile będzie taka potrzeba.

Zrekultywowany nieużytek w Maciejowie zostanie oficjalnie oddany 5 września o godz. 10. Prace w tym miejscu trwały niemal dokładnie rok. Umowę z wykonawcą podpisano bowiem 29 sierpnia. Koszt prac w tym miejscu to ponad 1,2 mln zł brutto. Zarówno więc jeśli chodzi o koszt, jak i obszar, jest to niewielki wycinek całej inwestycji, która jeszcze rozszerzyła swój zakres.

Pierwotnie rekultywacja miała objąć terenów o powierzchni 180 ha i kosztować 48 mln zł. Okazało się jednak, że będzie tańsza - ok. 31 mln. W związku z oszczędnościami udało się do prac włączyć jeszcze dwa niewielkie tereny o powierzchni nieco ponad 3 hektarów.

Rekultywacja Bytomki w Zabrzu. Gdzie jeszcze toczą się prace?

Gotowy do oddania teren w Maciejowie to zaledwie ułamek całej inwestycji. Poza nim rekultywacją zostaną objęte: nieużytek przy ul. Nad Kanałem (1,6 ha), stare glinianki w rejonie Ogrodu Botanicznego (5,92 ha), zwałowisko odpadów hutniczych przy ul. Bytomskiej i Hagera (19,93 ha), hałda "Ruda" w Biskupicach (40,84 ha), zwałowisko odpadów przy ul. Trębackiej (1,86 ha), teren byłej koksowni "Concordia" (6,76 ha), stawy zapadliskowe w rejonie ul. Tarnopolskiej (95,40 ha) oraz dwa dodatkowe tereny przy wspomnianych już obszarach dawnej koksowni i zwałowiska przy Trębackiej o łącznej powierzchni 3,3 ha.

W sumie we wszystkich tych miejscach posadzone ma zostać 1,8 tys. drzew, 29 tys. krzewów oraz wytyczonych 15 km ścieżek spacerowych i rowerowych.