18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rekultywacja Bytomki. Podpisano ostatnią umowę. To teren po koksowni Concordia

Bartosz Pudełko
Rekultywacja Bytomki
Rekultywacja Bytomki Bartosz Pudełko
Rekultywacja Bytomki: w piątek miasto podpisało umowę na wykonanie prac rekultywacyjnych na terenie po dawnej koksowni Concordia w samym centrum miasta. To ostatni z ośmiu obszarów ujętych w projekcie rekultywacji terenów wokół Bytomki.

Teren po koksowni Concordia będzie najtrudniejszym zadaniem w całym projekcie "Rekultywacja terenów wokół Bytomki". Teren ten jest zdegradowany w największym stopniu, a gleba znajdująca się tam jest mocno zanieczyszczona. Za degradację odpowiada nie tylko nieprzyjazna środowisku działalność koksowni, ale również ludzie, którzy już po zamknięciu zakładu zmienili ten teren w dzikie składowisko odpadów.

Rekultywacja Bytomki - podpisano ostatnią umowę

Nic więc dziwnego, że kontrakt na zrekultywowanie terenu po Concordii jest również najdroższy w całym projekcie. Za kwotę nieco ponad 7 mln zł wykona go konsorcjum firm AGB, FCB Ronenberger oraz Petroster. W piątek miasto podpisało umowę z wykonawcami. Prace mają ruszyć jeszcze w lutym, a powinny zakończyć się w sierpniu przyszłego roku.

Na terenie po byłej koksowni, podobnie jak na wszystkich innych ujętych w projekcie, prace zakładają przed wszystkim oczyszczenie terenu, odkażenie gleby, zabezpieczenie ewentualnych osuwisk, a w dalszej kolejności posadzenie nowych roślin oraz wytyczenie ścieżek spacerowych czy dydaktycznych.

Rekultywacja ma za zadanie przede wszystkim "przywrócić przyrodzie" tereny zdegradowane przez przemysł i inną działalność człowieka. Dlatego też przez najbliższe 5 lat po zakończeniu prac na tych terenach nie będą prowadzone dalsze inwestycje. Na początku możemy więc liczyć wyłącznie na tzw. małą rekreację, czyli np. wspomniane już ścieżki.

W przypadku terenu koksowni projekt zakłada ponadto zachowanie niektórych obiektów zakładów.

Konsorcjum, które wygrało przetarg, realizowało już podobne zadania m.in. w Tarnowskich Górach czy Sosnowcu. Zabrzański teren będzie jednak sporym wyzwaniem. Skażenie gleby po długoletniej działalności koksowni jest tu bardzo duże. Wykonawca zapowiada jednak, że ma na to sposób.

- Wraz z Akademią Rolniczą w Krakowie opracowaliśmy metodę polegającą na wyhodowaniu specjalnego bioproduktu, który później wstrzykiwany jest do gleby. Najpierw pobieramy próbki zanieczyszczonej ziemi i na tej podstawie izolujemy szczepy bakterii, z których przygotowujemy mieszankę. Jest więc ona wyspecjalizowana. W Zabrzu już popraliśmy takie próbki. Ta metoda wspomaga naturalne oczyszczenie gleby, ale proces ten nie trwa setki lat, a np. dwa - wyjaśnia Andrzej Koźbiał z firmy Petroster.

Rekultywacja Bytomki - szansa na rozszerzenie projektu?

Rekultywacja Bytomki, to projekt w 85 proc. dofinansowany ze środków europejskich (40,8 mln zł z 42 mln). Musi więc spełniać bardzo rygorystyczne warunki. M.in. z tego powodu nie udało się w nim ująć Parku Poległych Bohaterów.

CZYTAJ: REKULTYWACJA BYTOMKI: CO Z PARKIEM DUBIELA?

Pojawia się jednak szansa, aby projekt rozszerzyć. Dofinansowanie przyznano jeszcze przez przetargami. Po procedurach mogło się więc okazać, że pieniędzy potrzeba mniej. W przypadku zabrzańskiego projektu doszło do takich właśnie oszczędności. Co zrobić z nadwyżką pieniędzy? Rozszerzyć zakres prac.

- Mamy oszczędności w tym projekcie i chcemy go rozszerzyć. Terenów zdegradowanych nie brakuje. Przy samym obszarze, o którym dziś mówimy, jest jeszcze sporo miejsc wymagających interwencji i to o nich będziemy myśleć - mówi Małgorzata Mańka-Szulik, prezydent Zabrza.

Rekultywacja Bytomki obejmuje osiem obszarów o łącznej powierzchni 180 ha. Tereny przeznaczone do rekultywacji, to: nieużytek w Maciejowie, w pobliżu boiska Orlik; nieużytek przy ul. Nad Kanałem; dawne glinianki w pobliżu Ogrodu Botanicznego; zwałowisko odpadów hutniczych przy ul. Hagera i Bytomskiej; zwałowisko po KWK Zabrze w Biskupicach, tzw. hałda Ruda; zwałowisko przy ul. Trębackiej; teren byłej koksowni Concordia w rejonie ul. Hagera; stawy zapadliskowe przy ul. Tarnopolskiej w Mikulczycach.

Wszystkie tereny mają już wykonawców i prowadzone są na nich prace. Cała inwestycja musi zakończyć się najpóźniej w czwartym kwartale 2015 roku.

REKULTYWACJA BYTOMKI - WSZYSTKIE WIZUALIZACJE

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zabrze.naszemiasto.pl Nasze Miasto