"Stachu", w swoim jedenastym występie dla Górnika w tym sezonie, po raz piąty zachował czyste konto. Teraz przed 24-letnim golkiperem i jego kolegami dwa spotkania na własnym stadionie z niżej notowanymi rywalami. - W Zabrzu zagramy zdecydowanie inaczej, będziemy walczyć o zwycięstwo - zapewnia były zawodnik Odry Wodzisław i młodzieżowej reprezentacji Polski.
Zdaniem Stachowiaka na niezbyt wysoki poziom sportowy meczu wpływ miały niesprzyjająca aura i fatalny stan boiska. - W takich warunkach na pewno łatwiej się bronić niż atakować. Nie dało się grać piłką po ziemi, dlatego obie drużyny starały się grać górne piłki. W jakimś stopniu pomogło nam to w uzyskaniu korzystnego wyniku - dodaje Stachowiak. - Poza tą sytuacją z 90. minuty, kiedy Bruno doszedł do dobrej pozycji strzeleckiej i uderzył głową obok słupka, gospodarze nie mieli zbyt wielu okazji do zdobycia gola. Nie byliśmy zaskoczeni takim biegiem wydarzeń. Już w Turcji ćwiczyliśmy wariant gry przeciwko drużynie, która ma przewagę i prowadzi grę. Jak się okazuje, wyszło nam to na dobre - mówi Adam, który ma zamiar jak najdłużej zachować czyste konto.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?