Sąsiedzi słysząc krzyki kobiety za ścianą zadzwonili na policję. Mundurowi przyjechali, ale żaden z domowników nie otwierał drzwi. W obawie o życie i zdrowie mieszkającej tam kobiety policjanci wezwali strażaków i weszli do mieszkania siłą.
Przemoc domowa w Zabrzu. Oprawca i ofiara pijani
Tam okazało się, że awantura wywołana przez 32-letniego mężczyznę podlana była sporą ilością alkoholu. On sam miał ponad promil zaś jego 42-letnia partnerka 1,5 promila.
Agresywny mężczyzna noc spędził w policyjnym areszcie. Kobiecie polecono by rano, gdy wytrzeźwieje, zgłosiła się na komisariat. Ta jednak drugiego dnia nie przyszła.
Policjanci zaczęli jej szukać. Okazało się, że 42-latka nie tylko nie wytrzeźwiała, ale upiła się jeszcze bardziej. Miała już 2,5 promila.
W obliczu takiej sytuacji zatrzymany został zwolniony do domu, a rodzina objęta procedurą Niebieskiej Karty.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?