We wtorek na policję zgłosiła się zaniepokojona kobieta. Od swojej koleżanki otrzymała kila SMS-ów świadczących o tym, że ma ona myśli samobójcze. Wiadomości o treści np. „mam wszystkiego dosyć” czy „idę ze sobą skończyć” przeraziły kobietę.
Próba samobójcza w Zabrzu. Policjanci uratowali kobietę
Policjanci zajęli się sprawą. Dyżurny próbował połączyć się z desperatką. Po kilku próbach udało się.
- Dyżurny policji zorientował się, że kobieta faktycznie może być w złym stanie psychicznym. Słychać było jej płacz, wymieniona odmawiała udzielenia informacji na temat miejsca pobytu - informuje zabrzańska policja.
Policjant zdołał jednak wywnioskować, że kobieta znajduje się w pobliżu szlaku kolejowego, najprawdopodobniej na dworcu. Wysłał tam patrol, a sam dalej zajmował kobietę rozmową.
Przybyli na dworzec policjanci mieli wypatrywać kobiety rozmawiającej przez komórkę. W końcu znaleźli ją siedzącą na ławce na peronie.
Na miejsce wezwano jeszcze ratowników medycznych. Ci stwierdzili, że 37-latka musi trafić na obserwacje do szpitala psychiatrycznego.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?