Stanisław Sętkowski zmarł nagle we wtorek 13 lipca. Najbardziej rozpoznawalny kibic Górnika Zabrze został pochowany na cmentarzu św. Józefa. W ostatniej drodze towarzyszyli mu byli i obecni piłkarze, kibice, przedstawiciele klubu oraz władz miasta. Mszę żałobną celebrowało czterech księży.
Znakiem rozpoznawczym Stanisława "Leona" Sętkowskiego był dzwonek, którym podkreślał wszystkie ważne chwile klubu - strzelone gole, wygrane mecze. Otrzymał go od przyjaciela - paulina z Jasnej Góry. Najlepszym zawodnikom wręczał koguty z własnej hodowli. Był codziennym gościem na Roosevelta, znał pracowników i piłkarzy, stanowił jeden z symboli klubu.
W młodości był lekkoatletą, biegał na 10 km, był szewcem i hodowcą drobiu. Przede wszystkim był jednak wielkim kibicem, a Górnik Zabrze był jego rodziną.
Zobaczcie na zdjęciach jak Zabrze pożegnało Stanisława Sętkowskiego.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
