zabrze.naszemiasto.pl - największy portal o Zabrzu. Zamów newsletter codziennych informacji
Starszy kapitan Krzysztof Grabowiec mówi, że ludzie (109 osób wraz z obsługą) ewakuowani byli natychmiast. Strażakom udało się uratować część odzieży gości i instrumenty orkiestry.
Ten ogromny pożar (płonęło 700 m kw. dachu) gasiło 42 strażaków – zabrzańscy pożarnicy musieli prosić o wsparcie kolegów z Chorzowa, Rudy Śląskiej i Gliwic, w gotowości były służby ratunkowe i służby miejskie, a wodociągi zwiększyły ciśnienie wody.
Pracujący wewnątrz strażacy musieli się w pewnym momencie wycofać, bo się zaczął walić strop. Udało się im uratować dużą część budynku od przyziemia do parteru, a także zaplecze restauracyjne i przylegający do lokalu dwukondygnacyjny dom. Straty oszacowano na 2 mln zł.
Przyczyny pożaru nie są jeszcze znane. Zdaniem naszych informatorów, musiał wybuchnąć dobrze przed północą, bo w ciągu 20 minut nie przybrałby tak wielkiej skali. Sprawą zajęły się policja i prokuratura.
- Po ugaszeniu pożaru sprawdzono obiekt upewniając się, że nie ma w nim żadnych osób. W wyniku pożaru dach budynku zapadł się do jego wnętrza. Teraz ustalaniem przyczyn powstania ognia zajmą się policyjni śledczy wraz z biegłym z dziedziny pożarnictwa - zapowiada asp. szt. Marek Wypych z zabrzańskiej policji.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?