2 maja na łamach portalu internetowego zabrzańskiej policji jej dotychczasowy rzecznik, asp. sztab. Marek Wypych, poinformował, że żegna się z tą funkcją.
Policja w Zabrzu. Zmiana na stanowisku rzecznika prasowego
- Nie żegnam się z mundurem. Po długim zastanowieniu podjąłem decyzję o przyjęciu nowych obowiązków. Jestem przekonany iż następca, który przejmie po mnie funkcję rzecznika prasowego, jeszcze lepiej niż ja będzie wywiązywał się ze swoich obowiązków - napisał Marek Wypych. W rozmowie z nami dodał, że przyjął funkcję Zastępcy Naczelnika Wydziału Prewencji Komendy Miejskiej w Zabrzu.
Rzecznikiem zabrzańskiej komendy był od niemal 13 lat. To dzięki niemy mieszkańcy Zabrza dowiadywali się o wszelkich działaniach tej formacji w naszym mieście. Informował o tym na łamach portalu, a także za pośrednictwem mediów.
Marek Wypych jako rzecznik prasowy wykazywał się wyjątkową rzetelnością, pracowitością i dyspozycyjnością. Odbierał telefony niemal o każdej porze dnia i nocy. Nic dziwnego, że śląscy dziennikarze umieścili go w rankingu 10 najlepszych rzeczników prasowych w naszym województwie.
Dotychczasowy rzecznik podziękował za lata współpracy kierownictwu i kolegom z policji, władzom miasta i przedstawicielom miejskich instytucji, dziennikarzom oraz oczywiście mieszkańcom.
Na stanowisku rzecznika prasowego Marka Wypycha zastąpi sierż. Agnieszka Żyłka, która do tej pory pełniła funkcję jego zastępcy.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?