Podczas interwencji w domu przy ulicy Korczoka policjant musiał użyć broni, bo został zaatakowany przez 36-letniego mężczyznę kuchennym nożem. Mundurowi zostali wezwani, bo nożownik wcześniej wywołał awanturę ze swoją matką.
– W trakcie interwencji agresywny zabrzanin został postrzelony w nogę. Po obezwładnieniu został przewieziony do szpitala. Za czynną napaść na funkcjonariuszy mężczyźnie grozi do 10 lat pozbawienia wolności – mówi asp. sztab. Marek Wypych, rzecznik zabrzańskiej policji. Jak wynika z wstępnych ustaleń, sprawca awantury boryka się z problemami natury psychicznej.
Wideo
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!